Już przed ostatnim meczem finałowym Orlen Ligi wiadomo było, że Tauron MKS Dąbrowa Górnicza czekają zdecydowane zmiany. Na razie wciąż nie jest znana przyszłość Waldemara Kawki, związanego z dąbrowskim klubem od ponad 20 lat, natomiast biuro prasowe MKS-u potwierdziło przybycie do Dąbrowy Górniczej Rachael Adams, 23-letniej środkowej ze Stanów Zjednoczonych. Tym samym niemal pewne jest odejście z klubu jednej ze środkowych zeszłorocznego składu.
Amerykanka już w swoim pierwszym sezonie profesjonalnej kariery siatkarskiej imponowała umiejętnościami i wiadomo było, że po zakończeniu rozgrywek trafi do mocniejszego klubu. Siatkarka stała się sławna dzięki prowadzonemu przez siebie blogowi, w którym dzieliła się wrażeniami z pobytu w Polsce. Adams rozważała także ofertę z BKS Aluprofu Bielsko-Biała, ale tylko dąbrowski klub spełnił wymagania finansowe zawodniczki.
Gorszą informacją dla fanów Zagłębianek jest odejście z ekipy wicemistrzyń kraju rozgrywającej Frauke Dirickx, która przez dwa sezony była podstawową zawodniczką drużyny. Belgijka wybrała ofertę Impelu Wrocław, który według doniesień zamierza przeprowadzić kolejne ciekawe transfery. W ciągu dwóch lat gry dla MKS-u Belgijka zdobyła dwa Puchary Polski, srebrny i brązowy medal mistrzostw Polski oraz Superpuchar.
Ponadto klub zamierza przedłużyć kontrakty trzem kluczowym zawodniczkom: Katarzynie Zaroślińskiej, Elżbiecie Skowrońskiej i Charlotte Leys. Wciąż nie jest znana przyszłość Magdaleny Śliwy i Joanny Kaczor.
Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!