Cygańskie życie siatkarzy z Olsztyna

- Ostatnio prowadzimy takie cygańskie życie - mówi trener Mlekpolu AZS-u Olsztyn Ireneusz Mazur. - Najpierw wyjechaliśmy na mecz do Częstochowy, a następnie udaliśmy się do Sosnowca. Po spotkaniu z Płomieniem wróciliśmy do Olsztyna. W poniedziałek rano mamy trening i po zajęciach udamy się do Warszawy skąd odlecimy do Włoch. Tak w skrócie prezentują się najbliższe plany siatkarzy z Olsztyna.

W tym artykule dowiesz się o:

W środę Mlekpol AZS Olsztyn rozegra pierwszy mecz 1/4 finału Challenge Cup ze słynną Modeną. - Lecimy dzień wcześniej gdyż we wtorek były bardzo niedogodne połączenia - mówi olsztyński szkoleniowiec. - Cóż można powiedzieć o naszym najbliższym rywalu. Najkrócej chyba tak - jest to połowa reprezentacji Brazylii. Dzięki pomocy Leona Bartmana mamy kasety z nagraniami występów Modeny. Moi współpracownicy analizują grę włoskiego zespołu. - opowiada Mazur.

Mlekpol wygrał dwa ostatnie mecze Polskiej Ligi Siatkówki - z AZSem Częstochowa i Płomieniem Sosnowiec. Wcześniej jednak uległ u siebie Jastrzębskiemu Węglowi, który z kolei w ostatniej kolejce ekstraklasy przegrał u siebie z siatkarzami z Częstochowy. - Tak różne wyniki są pokłosiem poszatkowanego kalendarza - tłumaczy Ireneusz Mazur. - Nie skarżę się i nie narzekam. Po prostu tak jest. Zawodnicy grają na zmianę w klubie i reprezentacji. Nie ma czasu na normalne przygotowania. W dodatku w Mlekpolu jest kilku reprezentantów różnych kraju, którzy wyjeżdżali na kilka tygodni do siebie, mieli zajęcia w swoich kadrach. Mamy rok olimpijski, a kalendarz jest jaki jest, stąd trzeba w szkoleniu łatać dziury różnymi sposobami. Poza tym trzeba pamiętać, że Częstochowa ma bardzo silny skład i w lidze może wygrać z każdym. Z nami nie miała swego dnia, a w Jastrzębiu walczyła i odniosła pewne zwycięstwo.

W niedzielnym meczu włoskiej Serie A Cimone Modena pokonała Sisley Treviso 3:2 (25:23, 27:29, 29:27, 21:25, 15:13). Gospodarze rozpoczęli w składzie: Ricardo Garcia, Andre Nascimento, Andre Heller, Tencati, Murilo Endres, Casoli, Rinaldi (libero). Najbardziej wartościowym zawodnikiem wybrano Cristiana Casoli.

Komentarze (0)