Informacja o rzekomym podpisaniu kontraktu przez Małgorzatę Glinkę-Mogentale z beniaminkiem Orlen Ligi pojawiła się w ostatnich dniach na łamach jednego z serwisów sportowych. Władze Chemika Police natychmiast zdementowały informację, jakoby rozmowy zostały sfinalizowane. - Informacje o transferze Glinki-Mogentale są kompletnie wyssane z palca. Nie mam pojęcia, skąd ten portal mógł mieć takie wiadomości. Nasza strona nic w tym temacie nie powiedziała, a sama pani Małgorzata w tej chwili wyjechała i nie jest dostępna - powiedziała w rozmowie z Głosem Szczecińskim Joanna Żurowska.
Prezes klubu przyznała natomiast, że uzgodniono warunki umowy z Anną Grejman. Siatkarka przez ostatnie dwa lata reprezentowała barwy Pałacu Bydgoszcz, jednak po wygaśnięciu obowiązującego kontraktu zdecydowała się na zmianę barw klubowych. - Z Anią jesteśmy już dogadani. Przedstawiliśmy jej projekt umowy i liczymy, że zostanie on zaakceptowany. Pozostaje kwestia podpisu, jednak w tej chwili najważniejsza jest dla niej kadra, a my to w pełni rozumiemy - przyznała prezes polickiego klubu.
Źródło: Głos Szczeciński
na Instagramie 
na Facebooku 
