- Przygotowania do kolejnego sezonu rozpoczniemy 19 sierpnia z sześcioma zawodnikami z pierwszej drużyny Jastrzębskiego Węgla oraz kilkoma z akademii - powiedział w rozmowie ze SportoweFakty.pl trener Jastrzębskiego Węgla, Lorenzo Bernardi. [i]- Jeśli chodzi o sparingi przedsezonowe, to jeszcze nie wiem z kim zagramy, ponieważ wielu naszych graczy zagra w mistrzostwach Europy.
[/i]Drużyna brązowego medalisty PlusLigi dokonała wielu transferów w przerwie między sezonowej, sprowadzając Michała Masnego, Dimitrisa Filipova, Nicolasa Marechala, Alena Pajenka, Simona Van De Voorde oraz Thomasa Jarmoca. - Jestem bardzo zadowolony z naszej drużyny i jestem pewien, że prezes wykonał bardzo dobrą robotę na rynku transferowym. Mamy bardzo dobry i ciekawy zespół - stwierdził włoski szkoleniowiec.
Jastrzębski po dwóch sezonach przerwy ponownie wystąpi w Lidze Mistrzów, a w fazie grupowej zmierzy się z Halkbankiem Ankara, Tomisem Constanta oraz Hypo Tirolem Innsbruck. - Odnośnie tureckiej ekipy, to z pewnością będziemy grać przeciwko jednej z najlepszych drużyn w Europie, a myślę, że możemy nazwać ten klub Trentino/Halbank. Lecz nie musimy bać się nikogo i chcemy grać twarzą w twarz z każdym zespołem. Na pewno naszym celem będzie, żeby zagrać w fazie play-off - zapowiada opiekun JW.
Trener Lorenzo Bernardi ma swoich głównych faworytów do awansu do strefy medalowej polsko-duńskich mistrzostw Europy 2013. - Myślę, że są 4 drużyny, które mogą wystąpić w półfinale, czyli Polska, Rosja, Włochy oraz Bułgaria. Różnice są niewielkie i w jednym meczu może zdarzyć się wszystko.
Siatkówka na [b]SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!
[/b]