Katarzyna Skowrońska-Dolata: Myślę, że w Polsce zaprezentujemy się z lepszej strony

Polskie siatkarki w piątek rozegrają kolejne spotkanie cyklu World Grand Prix. Katarzyna Skowrońska-Dolata ma nadzieję, że tym razem zespół zdoła osiągnąć lepsze rezultaty niż na turnieju w Campinas.

- Grałyśmy lepiej z dnia na dzień, więc myślę, że jesteśmy w stanie zaprezentować się z jeszcze lepszej strony na turnieju w Polsce - zapowiada Katarzyna Skowrońska-Dolata przed drugim turniejem cyklu World Grand Prix, który od piątku do niedzieli rozgrywany będzie w Płocku.

Polskie siatkarki po pierwszych trzech meczach nie mają zbyt wielu powodów do zadowolenia. Podopieczne Piotra Makowskiego zapisały bowiem na swoim koncie trzy porażki: z USA (0:3), Brazylią (1:3) i Rosją (2:3). W najbliższy weekend rywalki nie będą już tak wymagające, istnieje więc realna szansa na poprawę nastrojów w zespole. - W Brazylii zagrałyśmy z najlepszymi drużynami na świecie, ale to wszystko jest za nami. Przed nami kolejne spotkania. Oczywiście, nie możemy być zadowolone z naszych występów. Jesteśmy złe, bo nie mamy powodów do tego, aby było inaczej. Staramy się budować ten zespół wraz z naszym trenerem i nasza gra z dnia na dzień wygląda coraz lepiej. Być może jest to mały powód do uśmiechu - przyznała liderka polskiej reprezentacji.

Na turnieju w Płocku, reprezentacja Polski zmierzy się z Niemcami, Kazachstanem i Japonią.
Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!

Katarzyna Skowrońska-Dolata wierzy, że polski zespół w Płocku odniesie pierwsze zwycięstwo w tegorocznym cyklu WGP
Katarzyna Skowrońska-Dolata wierzy, że polski zespół w Płocku odniesie pierwsze zwycięstwo w tegorocznym cyklu WGP
Komentarze (2)
mlodykibic
8.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ten mecz bedzie transmitowany na otwartym polsacie? 
Użytkownik zablokowany
8.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeżeli w Płocku zdobędziemy komplet punktów, stać nas będzie na włączenie się do walki o awans. To realne, bo z Niemcami i Kazachstanem powinniśmy sobie spokojnie poradzić. Trudno powiedzieć ja Czytaj całość