Fakieł Nowy Urengoj pokonał siatkarki Beef Master Budowlani Łódź

Spotkanie w łódzkiej Atlas Arenie korzystnie rozpoczęło się dla drużyny Fakieł Nowy Urengoj. Przyjezdne bardzo szybko zdobyły przewagę nad zespołem prowadzonym przez Adama Grabowskiego i zeszły na pierwszą przerwę techniczną z trzypunktowym prowadzeniem. Drużyna Beef Master Budowlani Łódź nie zamierzała się poddawać. Odrobiła straty i doprowadziła do wyrównania, w konsekwencji gospodynie wygrały pierwszą partię na przewagi 27:25.

Drugi set był obrazem wyrównanej walki punkt za punkt. Perfekcyjne rozgrywane piłki przez Magdalenę Śliwę pozwoliły Anicie Kwiatkowskiej kończyć ataki. Dzięki temu łodzianki długo utrzymywały kontakt z rywalkami. Jednak w ostatniej, decydującej części partii, to drużyna gości wyszła na prowadzenie i wygrała 25:20.

Kolejna odsłona meczu pokazała, że zdecydowanym faworytem jest zespół z Rosji. Siatkarki Fakiełu zgotowały łodziankom zimny prysznic wychodząc na wysokie prowadzenie 12:4. Mimo prób odrabiania brakujących punktów przez zawodniczki Beef Master, Rosjanki utrzymały swoją przewagę i zakończyły trzeci set przy stanie 25:21.

W czwartym secie łodzianki zdecydowanie i pewnie wyszły na prowadzenie 4:1. Jednak już przy pierwszej przerwie technicznej, to Rosjanki były górą doprowadzając do stanu 8:5. Czwartą partią siatkarki Fakiełu przypieczętowały swój sukces i zakończyły ostatnią odsłonę spotkania wynikiem 25:19.

Beef Master Budowlani Łódź -  Fakieł Nowy Urengoj 1:3 (27:25, 20:25, 21:25, 19:25)

Budowlani: Śliwa, Kwiatkowska, Nuszel, Trach, Pycia, Ściurka, Durajczyk (libero) oraz Sikorska, Grajber, Cabajewska, Cabrera.

Fakieł: Goleeva (libero), Zhadan, Ezhova (libero), Alimova, Bondar, Paregina, Ivashova, Ana, Pisarenko, Holina, Rogacheva.