Bogdan Serwiński: Żeńska reprezentacja Polski jest na równi pochyłej

Bogdan Serwiński nie ukrywa, że jest zaniepokojony ostatnimi wynikami drużyny narodowej. - Reprezentacja jest w ostatnich latach na równi pochyłej - uważa szkoleniowiec Muszynianki Fakro Muszyna.

Jacek Pawłowski
Jacek Pawłowski

- Reprezentacja zawsze oceniana jest przez pryzmat wyniku, a ten nie jest zadowalający. Wyszliśmy z grupy, ale ta tak naprawdę okazała się słaba. Uważam jednak, że z wnioskami trzeba poczekać na analizę trenera Makowskiego. Trzeba też zauważyć, że żeńska reprezentacja jest w ostatnich latach na równi pochyłej - powiedział Bogdan Serwiński na łamach Dziennika Polskiego.

Szkoleniowiec Muszynianki Fakro Muszyna nie ukrywa także, że jest zaniepokojony brakiem wyników żeńskiej reprezentacji. Opiekun Mineralnych uważa, że PZPS powinien podjąć działania, które doprowadzą do poprawy obecnej sytuacji. - Coś złego się dzieje w naszej siatkówce. Marketingowo stoi bardzo wysoko, hale są pełne kibiców, dużo jest zawodniczek w szkołach mistrzostwa sportowego, mamy sukcesy w rozgrywkach klubowych, ale nie idzie za tym dobra gra reprezentacji. Władze polskiej federacji są od tego, by to poprawić - przyznał Serwiński.

Żródło: Dziennik Polski

Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×