Paweł Zatorski: Cały czas musimy poprawiać naszą grę
Reprezentacja Polski ma za sobą inaugurację na ME 2013. Debiut ten nie należał jednak do najbardziej udanych, czego nie ukrywali sami reprezentanci, w tym także libero, Paweł Zatorski.
Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!
Cały czas jednak słychać było gdzieś echa porażki Rosjan w sąsiedniej grupie. Co w związku z tym zrobią Polacy? Przede wszystkim będą analizować grę. - Na pewno czeka nas odprawa przed meczem z Francuzami, musimy cały analizować grę, poprawiać ją. Także przed trudną Turcją dużo czasu poświęciliśmy na analizy, tak więc to samo czeka nas przed sobotnim spotkaniem. Oba kolejne spotkania to mecze z zespołami bardzo trudnymi, wymagającymi. Są świetnie ułożone taktycznie i technicznie, więc czeka nas jeszcze sporo pracy - podkreślił.
- My nie skupiamy się na przeciwnikach. Owszem, śledzimy ich wyniki, ale kto ile punktów zdobył to nie jest tak istotne. Oglądaliśmy wyniki innych spotkań przed przyjazdem na halę, ale wychodząc na boisko przy takich kibicach zapomina się o tym, co się dzieje na innych boiskach - zakończył swoją wypowiedź Zatorski.
Z Gdańska dla SportoweFakty.pl,
Anna Kossabucka