Głód siatkówki i pragnienie sukcesu - Tauron MKS przed rozpoczęciem sezonu
Cele wicemistrza Polski na sezon 2013/14 Orlen Ligi są wysokie już od kilku lat, ale przedstawiciele zarządu i sponsorów MKS-u potwierdzili, że warto liczyć na potencjał Zagłębianek.
Jako pierwszy głos zabrał prezes klubu Robert Koćma, który zdradził wysokie aspiracje: - Spotykamy się tutaj jak co roku, ponieważ jesteśmy spragnieni siatkówki. Kibice, miłośnicy siatkówki, działacze, jak i same zawodniczki chcą jak najszybciej uczestniczyć w sportowych widowiskach. Nowy sezon to jak zwykle dużo niewiadomych. Na pewno zapytacie mnie o cele i niezmiennie odpowiadam, że zamierzamy zdobyć mistrzostwo Polski, obronić Puchar Polski i osiągnąć jak najlepszy wynik w Lidze Mistrzyń - powiedział główny włodarz klubu, który nawiązał do sporych roszad kadrowych w zespole Waldemara Kawki: - Jesteśmy po małej rewolucji, niekoniecznie od początku do końca planowanej, ale czasami tak bywa. Ten zespół ma bardzo duży potencjał, natomiast zdajemy sobie sprawę, że wszystkie kluby Orlen Ligi wzmocniły się, co oznacza, że najbliższy sezon będzie najciekawszym od początku tych rozgrywek.
Na spotkaniu nie mogło zabraknąć prezydenta Zbigniewa Podrazy, wspierającego od lat sportową wizytówkę Dąbrowy Górniczej. - Oczekiwałem z niecierpliwością, jak wszyscy fani, na rozpoczęcie nowego sezonu i ponowne spotkanie się na hali z naszymi siatkarkami. Choć trzeba pamiętać, że sezon właściwie już się rozpoczął od zdobycia przez klub Superpucharu po meczu z dobrze znanym rywalem, Atomem Trefl Sopot. Wszystkim nam potrzebna jest meczowa adrenalina, której mnie od dłuższego czasu brakuje. Zaszły duże zmiany, ale stało się to także w drużynach z czołówki ligi. Mierzymy wysoko, zresztą tak jak całe miasto. Liczymy na nasze wspaniałe panie na czele z Elżbietą Skowrońską. Myślę, że wiele miast zazdrości nam takiej promocji, jaką gwarantuje swoimi występami od lat dąbrowski MKS - przedstawiciel miasta nie krył emocji.
Ireneusz Perkowski z Tauron Sprzedaż i Władysław Nowak reprezentujący Banimex zgodnie życzyli dąbrowskiemu klubowi powodzenia w nadchodzącym sezonie i przyznali, że wspieranie go bardzo opłaciło się obu spółkom. - Myślę, że gdyby zrobić wykres MKS-u dla inwestorów, wyglądałby on świetnie: z roku na rok sukcesy zespołu są coraz większe. Ubiegły sezon był bardzo dobry i życzymy powtórzenia lub przebicia dotychczasowych osiągnięć. Bardzo miło nam wspierać taki klub i być jego częścią - mówił Perkowski na konferencji.
Szkoleniowiec MKS-u, który słynie ze wstrzemięźliwych ocen, zadeklarował gotowość swoich podopiecznych do kolejnych wyzwań: - Przedmówcy postawili wysoko poprzeczkę, ale jesteśmy do tego przyzwyczajeni. Od 1 sierpnia robimy wszystko, by być w jak najlepszej formie. Fakt, że skład zespołu się zmienił wymaga od nas większej pracy. Nasze przygotowania, które miały różną formę, bardzo nam się przydadzą do zbudowania drużyny na trzy rodzaje rozgrywek. Mamy już na koncie jedno trofeum, zaczyna się liga... Sami jesteśmy ciekawi, jak będzie w tym roku - stwierdził Waldemar Kawka.
Eleonora Dziękiewicz życzyła kibicom sportowych emocji, zaś kapitan zespołu Elżbieta Skowrońska przyznała, że jest świadoma presji, jaka ciąży na drużynie MKS-u. - Każda drużyna w początkach sezonu ma jeszcze problemy ze swoją grą. Zobaczymy, jak to będzie wyglądało; na pewno wiemy, że ciąży na nas brzemię mistrzostwa Polski. Ostatnio było blisko jego zdobycia, mam nadzieję, że teraz nam się uda. A gdyby jeszcze doszedł trzeci z rzędu Puchar Polski... byłaby euforia - wybiegła w przyszłość "Elża".
Okres siatkarskiej posuchy w Dąbrowie Górniczej zakończy się w poniedziałek, 7 października o godz. 18, kiedy to wicemistrzynie Polski zmierzą się na własnym terenie z Siódemką SK bank Legionovia.
Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!
