Krzysztof Kowalczyk: Dać radość kibicom

W najbliższy weekend rusza nowy sezon PlusLigi. W pierwszym meczu Politechnika Warszawska zmierzy się z AZS-em Częstochowa. Poniedziałkowe spotkanie będzie konfrontacją dwóch najmłodszych drużyn w lidze, a zarazem debiutem w roli pierwszego szkoleniowca Krzysztofa Kowalczyka.

W poprzednim sezonie Politechnika Warszawska miała najstarszy zespół w lidze, w tym jeden z najmłodszych. W letniej przerwie z zespołem pożegnali się między innymi Przemysław Michalczyk, Pavel Chudik i Tomasz Kowalczyk, zaś w ich miejsce przybyli młodzi Bartłomiej Neroj, Robert Milczarek, Karol Kłos i Jurij Gladyr. - W zeszłym sezonie w tej drużynie było zbyt wiele silnych osobowości, a to miało zły wpływ na resztę chłopaków - ocenił obecny trener Akademików Krzysztof Kowalczyk.

Były asystent Edwarda Skorka obiecuje zmianę stylu gry. Według niego zespół ma prezentować przede wszystkim siatkówkę ładną dla oka. - Każde zagranie musi nam sprawiać radość. Jeśli nie będziemy pokazywać tego na boisku, nie ma co wychodzić na parkiet - uważa Kowalczyk.

Komentarze (0)