- Miałabym zagrać tylko w tej imprezie, nie ma mowy o powrocie na dobre, ten etap już zakończony. Nie chciałabym tylko, żeby kibice uważali, że mam uratować zespół i zagwarantuję awans. Nie mogę brać za to odpowiedzialności, po prostu mogłabym pomóc młodszym koleżankom. Cudów po mnie jednak nie oczekujcie. Podkreślam też, że decyzji jeszcze nie podjęłam. To będzie okres świąteczno-noworoczny, muszę porozmawiać z rodziną, która zawsze mnie wspierała. Wiem, że bliscy są cierpliwi, więc jest nadzieja, że pomogą i tym razem. Na razie nie mówię ani "nie", ani "tak" - powiedziała siatkarka Chemika Police na łamach gwizdek24.se.pl.
MŚ w 2014 roku odbędą się we Włoszech. W turnieju kwalifikacyjnym w Łodzi oprócz Polek zagrają Szwajcarki, Hiszpanki i Belgijki. Awans wywalczy zwycięzca grupy i najlepszy zespół z drugiego miejsca (jest 5 grup). Polska kadra wzmocniona Małgorzatą Glinką-Mogentale na pewno miałaby o wiele większe szanse na zwycięstwo w Łodzi. Jak znakomitą siatkarką jest Glinka-Mogentale najlepiej obrazują wyniki Chemika Police, który wygrał wszystkie 5 spotkań w Orlen Lidze 3:0!
Źródło: gwizdek24.se.pl
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)