Budowlany pojedynek - zapowiedź 3. kolejki I ligi kobiet
W tej kolejce czeka nas "bratobójczy" pojedynek Budowlanych z Torunia i Łodzi. Te pierwsze są niemal specjalistkami od dobrego rozpoczęcia sezonu, te drugie to główny faworyt do awansu. W innych spotkaniach AZS Poznań podejmie Sokoła, SMS zagra z Piastem, Chemik z KSZO Ostrowiec, a także naprzeciw siebie staną dwa tegoroczne beniaminki - z Mysłowic i Rumii. Tym razem pauzuje Wisła Kraków, która po tej kolejce będzie jedynym zespołem bez rozegranego meczu w lidze.
AZS AWF Poznań - Sokół Chorzów
Dla AZSu Poznań będzie to mecz inauguracyjny. Poznanianki w pierwszej kolejce pauzowały, a w drugiej ich spotkanie z Wisłą Kraków zostało przełożone. Przez to forma spadkowicza z LSK jest jedną wielką niewiadomą. W klubie ze stolicy Wielkopolski nie dzieje się najlepiej. Męska drużyna siatkówki w tym mieście została rozwiązana z powodu braku pieniędzy, żeńska na szczęście jeszcze istnieje, choć przed sezonem chodziły słuchy, że i ten zespół zostanie rozwiązany dokładnie z tego samego powodu. To pozwala przypuszczać, że AZS nie zagra poważnej roli w lidze, raczej trzeba będzie go szukać w dole tabeli. Sokół w tym meczu wystąpi w roli faworyta. Chorzowianki do tej pory wygrały wszystkie swoje pojedynki, tracąc w nich zaledwie seta, dzięki temu zajmują drugą lokatę w tabeli.
Typ redakcji: 3:0 dla Sokoła Chorzów.
SMS PZPS I Sosnowiec - Piast Szczecin
Piast Szczecin po dwóch porażkach, na inaugurację z Budowlanymi Łódź i tydzień później z TPS Rumią, jedzie do Sosnowca, by zmierzyć się z uczennicami Szkoły Mistrzostwa Sportowego. Tym razem podopieczne Marka Mierzwińskiego powinny gładko wygrać, wykorzystując brak zgrania zespołu z Sosnowca. W środę szczeciński zespół rozegrał mecz pokazowy w Pyrzycach z niemieckim zespołem Kopenicker Berlin. Wygrały go 3:1, a warto przypomnieć, że poprzednie batalie między tymi drużynami padały łupem berlińskich siatkarek. Trener Piasta podkreślał, że to zwycięstwo powinno pomóc jego zawodniczkom odbudować się psychicznie. Zobaczymy, czy tak też się stało.
Typ redakcji: 3:1 dla Piasta Szczecin.
TPS Rumia - Remagum Mysłowice
To będzie spotkanie dwóch beniaminków, którzy mają ten sam cel - utrzymać się w lidze. Jak dotąd TPS ma jedno zwycięstwo na swoim koncie, natomiast Remagum jeden punkt. Oba zespoły swój mecz inauguracyjny przegrały, ale w drugiej kolejce, gdy musiały się zmierzyć z silnymi drużynami, to sprawiły niespodziankę. Trochę mniejsza była w Mysłowicach, gdzie gospodynie urwały punkt pretendentkom do awansu - Budowlanym Łódź. Natomiast w Rumii padł wynik 3:2 na korzyść beniaminka w batalii z innym kandydatem do gry w PlusLidze kobiet, czyli Piastem Szczecin. To tylko pokazuje jak te zespoły są do siebie podobne i bardzo trudno wskazać w tym spotkaniu faworyta. Obie ekipy chciałyby w tym meczu zdobyć komplet punków, ale to nie możliwe. Na pewno, by to osiągnąć siatkarki będą walczyły o każdą piłkę, a spotkanie może rozstrzygnąć się dopiero w piątym secie.
Typ redakcji: 3:2 dla Remagum Mysłowice.
Budowlani Łódź - Budowlani Toruń
Bardzo interesująco zapowiada się to spotkanie. Naprzeciw siebie staną dwie "budowlane" drużyny. Torunianki po raz kolejny spisują się dobrze na początku sezonu i zajmują pierwsze miejsce w lidze. Natomiast łodzianki stawiają sobie tylko jeden cel - awans. Na pewno jedna i druga ekipa może w tym spotkaniu wygrać. Zadecyduje o tym pewnie dyspozycja dnia, bo wydaje się, że zespoły są w bardzo podobnej formie. Jeżeli torunianki przegrają, mogą stracić pierwszą lokatę na rzecz Sokoła lub właśnie swojego przeciwnika w tym meczu, ponieważ między pierwszym i trzecim miejscem, które zajmują Budowlani Łódź jest różnica zaledwie jednego punktu. Obie drużyny z pewnością stoczą bardzo emocjonujący bój, bo obie mają wiele do stracenia, choć to dopiero początek rozgrywek.
Typ redakcji: 3:1 dla Budowlanych Łódź.
Chemik Police - AZS KSZO Ostrowiec Św.
Policzanki w swoim meczu inauguracyjnym pokonały gładko 3:0 Remagum Mysłowice. Podobnie było w poprzednim sezonie, wtedy także podopieczne Mariusza Bujka potrafiły wykorzystać atut własnego boiska. Zgromadzona publiczność w hali Chemika, głośno go dopinguje, co z pewnością dodaje skrzydeł siatkarkom. Wychodzi na to, że przeciwniczki mają z tym poważny problem i często nie potrafią sobie z tym poradzić. AZS KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, to ligowy średniak, a przez to jest w zasięgu Chemika. Choć na pewno przyjezdne nie przyjadą łatwo oddać punktów. Przez to należy się spodziewać dość wyrównanego widowiska, ciężko też przewidywać jaki padnie wynik w tym spotkaniu. Wszystko w rękach i czasami w nogach siatkarek.
Typ redakcji: 3:1 dla Chemika Police.
Wisła Kraków – pauzuje
