Gwiazdy częstochowskiego sportu będą uczyć kulturalnego dopingu

We wtorek w Częstochowie odbędzie się finał akcji "Szkoła Kibicuje". To wspólny projekt miasta Częstochowy i klubu AZS Częstochowa, który zwyciężył w konkursie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.

Projekt przygotowany przez częstochowski klub okazał się najlepszy spośród dwudziestu prac złożonych w konkursie. Nagrodą za pierwsze miejsc jest 70 tysięcy złotych. W finale akcji, który zaplanowano na najbliższy wtorek o godzinie 10.00 w hali "Częstochowa",  uczestniczyć będzie 56 szkół z województwa śląskiego, co w praktyce oznacza, że halę odwiedzi ponad dwa tysiące najmłodszych miłośników siatkówki. - Kilka lat temu rozpoczęliśmy akcję wzorem najlepszych klubów europejskich, w której zawodnicy i trenerzy odwiedzali różne szkoły i opowiadali o tym, z czym wiąże się życie sportowca. W ramach kontynuowania tego przedsięwzięcia szkoły tłumnie odwiedzają, wcześniej halę Polonię, a teraz obiekt przy ulicy Żużlowej. W sezonie 2012/2013 frekwencja z tego tytułu stanowiła 40% ogólnej frekwencji podczas całego sezonu. Do poniedziałku czekamy jeszcze na zgłoszenia do udziału we wtorkowym finale – mówi o genezie uczestnictwa w projekcie prezes AZS-u Częstochowa, Konrad Pakosz.

Imprezę swoją obecnością uświetnią sportowcy i działacze związani z lokalnymi klubami sportowymi: Dawid Murek, Michał Bąkiewicz, Ryszard Bosek, Sławomir Drabik, Jacek Magiera oraz Marek Magiera, znany dziennikarz stacji Polsat Sport. Niewykluczone, że do tego grona dołączy również Jerzy Brzęczek. - To wszystko rozstrzygnie się w ciągu najbliższych godzin - dodaje prezes Pakosz.

Podczas imprezy dzieci będą mogły zasięgnąć wiedzy na temat bezpiecznego i kulturalnego dopingu, wygrać atrakcyjne nagrody w konkursach oraz przyjrzeć się pokazom ratownictwa medycznego. O szczegółach wtorkowej imprezy przedstawiciele AZS-u Częstochowa będą informować na bieżąco.

Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!

Źródło artykułu: