Dominatorzy z Rzeszowa i Bełchatowa (bez meczu rozegranego awansem Trefl - Skra)
Najładniejszą dla oka siatkówkę w I rundzie meczów w PlusLidze grały Asseco Resovia oraz PGE Skra, które po jedenastu kolejkach zgromadziły na swoich kontach 9 zwycięstw i 2 porażki. Rzeszowianie z 28 punktami są liderem rozgrywek i wyprzedzają bełchatowian o dwa "oczka". Obydwie drużyny mierzyły się ze sobą w piątej partii pojedynków w Hali Energia, w której Skra okazała się minimalnie lepsza, wygrywając po tie-breaku. Ponadto patent na ekipę z województwa Podkarpackiego znaleźli jeszcze siatkarze Jastrzębskiego Węgla (1:3). Natomiast podopieczni Miguela Falaski musieli uznać wyższość Cerrad Czarnych Radom (1:3) oraz ZAKSY Kędzierzyn-Koźle (1:3).
Na wyróżnienie w bełchatowskim zespole po pierwszej części fazy zasadniczej zasłużył z pewnością argentyński rozgrywający Nicolas Uriarte, który pięciokrotnie znajdował się w najlepszej drużynie kolejki według SportoweFakty.pl. Nie tak dawno do gry wrócił drugi reprezentant Argentyny, a mianowicie Facundo Conte, radzący sobie z meczu na mecz coraz lepiej. Siła ataku 7-krotnych mistrzów Polski opierała się tradycyjnie na Mariuszu Wlazłym, który w jedenastu kolejkach zdobył 165 punktów (15 pkt./mecz). Jeśli chodzi o Asseco Resovię, to można stwierdzić, że jej siłą była zespołowość, gdyż ciężko wskazać zdecydowanych liderów. Trener Andrzej Kowal, mając mocną ławkę rezerwowych, dość często rotował składem, co ostatecznie wyszło na dobre ekipie z Rzeszowa.
ZAKSA i Jastrzębski w grupie pościgowej
Tuż za Resovią i Skrą, uplasowały się ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (24 pkt.) oraz Jastrzębski Węgiel (22 pkt.), które wygrywały 8-krotnie, przegrywając 3 razy. Obydwie ekipy na początku sezonu musiały uznać wyższość AZS-u Olsztyn, a w starciu między sobą JW pokonał na wyjeździe kędzierzynian 3:2. Od początku rozgrywek w ataku ZAKSY rządzą Grzegorz Bociek (154 punkty w 10 meczach) oraz Dick Kooy (145 punktów w 11 meczach). Z kolei formą raczej nie imponowali ci, którzy od kilku lat stanowili o sile zespołu z Kędzierzyna-Koźla, czyli Michał Ruciak i Paweł Zagumny. Coraz ciekawszą grę za sprawą Michała Masnego zaczyna prezentować Jastrzębski. W dobrej formie niemal od początku sezonu znajduje się Michał Kubiak, a nie ustępują mu Krzysztof Gierczyński oraz Michał Łasko. Masnemu dobrze współpracuje się również z każdym ze środkowych: Alenem Pajenkiem, Robem Bontje i Simonem Van De Voorde. Czy ZAKSA i Jastrzębski będą w stanie w rundzie rewanżowej popsuć szyki Asseco Resovii oraz PGE Skrze?
O Holender - Czarni największą rewelacją. Olsztynianie też zaskoczyli
Dość niespodziewanie świetnie sezon 2013/14 rozpoczął AZS Olsztyn, który po pięciu kolejkach był liderem rozgrywek (4 zwycięstwa, 1 porażka), po drodze rozprawiając się między innymi z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle oraz Jastrzębskim Węglem. Szczególnie dobrze grali doświadczeni: rozgrywający Maciej Dobrowolski i atakujący Grzegorz Szymański. Później jednak olsztynian dopadł kryzys i ostatecznie zakończyli oni pierwszą rundę na szóstej pozycji (19 punktów, 6 zwycięstw i 5 porażek). Spokojnie rozkręcali się natomiast siatkarze beniaminka PlusLigi z Radomia, którym w dwóch pierwszych kolejkach przyszło mierzyć się z mistrzem oraz wicemistrzem Polski. Jednak jak Czarni weszli już na zwycięską ścieżkę od spotkania z Transferem Bydgoszcz, to później byli niemal nie do zatrzymania, plasując się na piątym miejscu (21 punktów, 7 zwycięstw i 4 porażki), tuż za "wielką czwórką". Zdecydowanym liderem radomian okazał się holenderski atakujący, Wytze Kooistra, który po jedenastu kolejkach jest pierwszy w klasyfikacji najlepiej punktujących (172 punkty, 15,6 pkt./mecz).
Inżynierowie i Effector zamknęli ósemkę
Dzięki zwycięstwom w 11. kolejce PlusLigi, AZS Politechnice Warszawskiej i Effectorowi Kielce udało się znaleźć wśród najlepszych ośmiu zespołów rozgrywek. Obydwie drużyny do tej pory grały bardzo nierówno, z czego nie mogli być zadowoleni trenerzy Jakub Bednaruk oraz Dariusz Daszkiewicz. AZS PW z 13 punktami zajmuje siódme miejsce, zaś punkt mniej ma Effector, który jest ósmy. Zarówno warszawska, jak i kielecka ekipa wygrała cztery mecze, przegrywając siedem spotkań.
Transfer na dnie, Trefl również rozczarował
Najmniej powodów do zadowolenia po pierwszej fazie rozgrywek mają z pewnością zespoły Transferu Bydgoszcz (7 punktów, 2 zwycięstwa i 9 porażek) oraz Lotosu Trefla Gdańsk (10 punktów, 3 zwycięstwa i 8 porażek). Bydgoszczanie zaczęli radzić sobie troszeczkę lepiej dopiero po przyjściu rozgrywającego Pawła Woickiego, atakującego Carsona Clarka, a chyba największą siłą tej ekipy będzie trener Vital Heynen. Najwięcej pretensji można mieć jednak do działaczy 4. zespołu poprzedniego sezonu, którzy dopiero konkretnych transferów dokonali w trakcie PlusLigi 2013/14. Jeśli chodzi o Trefla, to wydawało się, że wzmocnienia poczynione przez ten klub (Krzysztof Wierzbowski, Jakub Jarosz, Maciej Zajder, trener Radosław Panas) dadzą lepsze miejsce aniżeli dziesiąte po jedenastu kolejkach. Szczególnie styl gdańszczan, a może raczej jego brak, jest najbardziej rozczarowujący. Czy trenerzy Heynen i Panas sprawią, że drużyny z Bydgoszczy i Gdańska pokażą się z lepszej strony w pierwszej połowie 2014 roku?
Identyczny bilans częstochowian i BBTS-u
Rzadko się zdarza, żeby dwie ekipy miały identyczny bilans po 11. kolejkach, a jednak stało się tak w przypadku AZS-u Częstochowa oraz BBTS-u Bielsko-Biała. AZS i BBTS zgromadziły do tej pory po osiem punktów (3 zwycięstwa, 8 porażek), a ich bilans w setach wynosi 12:27. Wydaje się, że tym dwóm zespołom przyjdzie walczyć w tym sezonie o miejsca 9-12, chociaż przed jego startem dawano AZS-owi szanse na ósemkę w obliczu transferów Michała Bąkiewicza, Michała Kozłowskiego i Jakuba Veselego, których mieli wspierać Miłosz Hebda, Dawid Murek oraz Michał Kamiński.
Tabela PlusLigi po jedenastu kolejkach (bez meczu rozegranego awansem Lotos Trefl - PGE Skra):
Drużyna | Mecze | Z-P | Sety | Punkty | |
---|---|---|---|---|---|
1. | Asseco Resovia Rzeszów | 11 | 9-2 | 30:9 | 28 |
2. | PGE Skra Bełchatów | 11 | 9-2 | 29:12 | 26 |
3. | ZAKSA Kędzierzyn-Koźle | 11 | 8-3 | 27:15 | 24 |
4. | Jastrzębski Węgiel | 11 | 8-3 | 26:17 | 22 |
5. | Cerrad Czarni Radom | 11 | 7-4 | 23:18 | 21 |
6. | Indykpol AZS Olsztyn | 11 | 6-5 | 23:18 | 19 |
7. | AZS Politechnika Warszawska | 11 | 4-7 | 16:23 | 13 |
8. | Effector Kielce | 11 | 4-7 | 16:23 | 12 |
9. | Lotos Trefl Gdańsk | 11 | 3-8 | 15:25 | 10 |
10. | AZS Częstochowa | 11 | 3-8 | 12:27 | 8 |
11. | BBTS Bielsko-Biała | 11 | 3-8 | 12:27 | 8 |
12. | Transfer Bydgoszcz | 11 | 2-9 | 13:28 | 7 |
Najlepiej punktujący:
1. Wytze Kooistra (Czarni) - 172 punkty (w 11 meczach)
2. Michał Łasko (Jastrzębski) - 167 (11)
3. Mariusz Wlazły (PGE Skra) - 165 (11)
4. Michał Kubiak (Jastrzębski) - 158 (11)
5. Jakub Jarosz (Lotos Trefl) - 155 (11)
6. Grzegorz Bociek (ZAKSA) - 154 (10)
7. Jose Luis Gonzalez (BBTS) - 148 (11)
8. Dick Kooy (ZAKSA) - 145 (11)
9. Rafał Buszek (Indykpol AZS) - 142 (11)
10. Wojciech Żaliński (Lotos Trefl) - 137 (11)
10. Michał Kaczyński (AZS) - 137 (11)
Najlepiej blokujący:
1. Piotr Hain (Indykpol AZS) - 39 punktowych bloków (0,95 bloku na set)
2. Jozef Piovarci (Czarni) - 33 (0,94)
3. Karol Kłos (PGE Skra) - 33 (0,92)
4. Daniel Pliński (PGE Skra) - 27 (0,96)
5. Adam Kamiński (Czarni) - 26 (0,63)
6. Michał Łasko (Jastrzębski) - 25 (0,62)
7. Andrzej Wrona (PGE Skra) - 24 (0,73)
8. Bartosz Gawryszewski (Lotos Trefl) - 24 (0,56)
9. Michał Kubiak (Jastrzębski) - 24 (0,56)
10. Bartosz Buniak (BBTS) - 23 (0,62)
Najlepiej zagrywający:
1. Mariusz Wlazły (PGE Skra) - 21 asów serwisowych (0,49 na set)
2. Matti Oivanen (Indykpol AZS) - 20 (0,56)
3. Jurij Gladyr (ZAKSA) - 17 (0,49)
Najlepiej przyjmujący:
1. Paweł Zatorski (PGE Skra) [11-rozegrane mecze]
2. Paul Lotman (Asseco Resovia) [7]
3. Michał Żurek (Indykpol AZS) [11]
Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!