LM: Trentino Volley blisko awansu do kolejnej rundy

Podopieczni Roberto Serniottiego pokonali Noliko Maaseik w swoim pierwszym meczu w fazie play-off. Belgijska drużyna wygrała na własnym boisku zaledwie jednego seta.

Na osiągnięcie sukcesu mistrzowie Włoch musieli jednak momentami mocno popracować. Mecz nie rozpoczął się dla nich pomyślnie, ponieważ gospodarze od początku przejęli minimalną inicjatywę i nie oddali jej już do samego końca, wygrywając 25:22.

Podrażniona ekipa z Trydentu natychmiast wrzuciła wyższy bieg, co od razu znalazło odzwierciedlenie w wyniku drugiego seta (15:25). Donald Suxho z biegiem czasu coraz chętniej uruchamiał swoich środkowych, z których szczególnie mocno wyróżniał się Sebastian Sole.

Argentyńczyk był jedną z najjaśniejszych postaci na boisku w przekroju całego spotkania, ponieważ zakończył zawody z dorobkiem 14 punktów. 9 z nich zdobył atakiem (69 proc. skut.), 4 blokiem i 1 zagrywką.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

To właśnie on do spółki z Filippo Lanzą przesądzili, że bardzo wyrównana trzecia odsłona padła ostatecznie łupem gości. Przy stanie 24:23 setbola mieli bowiem gracze Noliko. Wówczas to właśnie Sole skutecznie uderzył z krótkiej, a po chwili posłał trudnego floata, dającego jego zespołowi szansę na kontrę i zarazem zakończenie seta. Z takiej okazji nie omieszkał z kolei skorzystać młody przyjmujący reprezentacji Włoch.

Losy czwartego seta rozstrzygnęły się, gdy przy wyniku 9:11 w polu zagrywki stanął Cwetan Sokołow. Bułgarski bombardier najpierw posłał dwa asy serwisowe, a w kolejnych akcjach zawodnicy Erika Verstratena zaczęli się samemu mylić na potęgę. Wobec takiego kryzysu, po chwili miejscowi przegrywali już 9:17 i na tym emocje w Maaseiku się zakończyły.

Noliko Maaseik - Trentino Volley 1:3 (25:22, 15:25, 24:26, 18:25)

Noliko: Menzel (12 pkt), Valkiers (1), Pereyra (18), Raymaekers (4), Lecat (9), Parkinson (5), Derkoningen (libero) oraz Devany (1), Nilsson

Trentino: Birarelli (8), Sole (14), Suxho (2), Lanza (13), Sokołow (23), Fedrizzi (2), Colaci (libero) oraz Sintini, Ferreira (8), De Paola

Komentarze (0)