W tym artykule dowiesz się o:
Elżbieta Skowrońska, (kapitan Tauronu Banimex Dąbrowa Górnicza): Cieszymy się ze zwycięstwa za trzy punkty. Jednak nie ustrzegłyśmy się niepotrzebnych błędów. Bardzo długo wchodziłyśmy w ten mecz. Ciężko grało się na tak dużej hali. W pierwszym secie szwankowało nam wiele elementów. W kolejnych partiach było już lepiej. Jesteśmy zadowolone z wygranej.
Magdalena Śliwa (kapitan, Beef Master Budowlani Łódź): Gratuluję zwycięstwa siatkarkom z Dąbrowy Górniczej. Jedyne co mogę powiedzieć to: przepraszam. Oprócz pierwszego seta, w którym walczyłyśmy i grałyśmy tak jak należy, kolejne nie wyglądały tak dobrze. Problemy zdrowotne, które pojawiły się w moim zespole z pewnością nie pomogły w tym meczu. Jeszcze raz przepraszam. Mam nadzieje, że do spotkania z zespołem z Muszyny uda się wykurować Ewie Cabajewskiej i Natalii Nuszel. Mamy zamiar powalczyć z Mineralnymi.
Nicola Negro (trener Tauron Banimex Dąbrowa Górnicza): Chciałbym pogratulować moim zawodniczkom. Dzisiejsze spotkanie nie rozpoczęliśmy zbyt dobrze. W pierwszym secie popełnialiśmy głupie błędy, gra była nerwowa. W kolejnych setach nastąpiła poprawa. Zaczęliśmy realizować taktykę. Myślę, że zagraliśmy bardzo dobry mecz.
Adam Grabowski (trener Beef Master Budowlani Łódź): Chcieliśmy sami dla siebie zagrać dobrze w tym meczu, ponieważ nasz ostatni występ w Pile delikatnie mówiąc był słaby. Ci co oglądali ten mecz z trybun lub z przed telewizorów mogą jednoznacznie stwierdzić, że nie nastąpiła poprawa. Będziemy musieli bardzo dużo ze sobą porozmawiać. Na pewno nikt nie będzie się uchylał od odpowiedzialności. Musimy zrobić wszystko by w Muszynie zagrać inaczej. Czy wygramy w kolejnym meczu, czy przegramy - to jest zupełnie inna sprawa. My musimy zmienić naszą postawę na boisku.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
