Przed bieżącym sezonem Tauron Banimex MKS Dąbrowa Górnicza dokonał wielu roszad w składzie, w tym na ważnej pozycji jaką jest rozegranie. Do zespołu dołączyły Marina Katić oraz Anna Kaczmar. O ile pierwszy mecz Orlen Ligi był w wykonaniu Kaczmar dobry, o tyle w miarę upływu czasu zaczęły pojawiać się pierwsze problemy. Okazało się bowiem, że ten duet nie radzi sobie z prowadzeniem gry wicemistrzyń Polski.
Włodarze MKS-u rozpoczęli więc poszukiwania nowej siatkarki, która pomogłaby grze drużyny. Wśród transferowych plotek pojawiło się kilka nazwisk, ale do Dąbrowy Górniczej ostatecznie trafiła Ozge Kirdar Cemberci. Turczynka przyleciała do Polski i już pierwszego dnia miała indywidualny trening (reszta zespołu była wtedy na wyjazdowym spotkaniu).
Kilka dni później Cemberci po raz pierwszy znalazła się w meczowym składzie MKS-u, który liczy od tamtej chwili aż trzy rozgrywające. Już w pierwszym spotkaniu weszła na boisko jako zmienniczka i od razu zaprezentowała się z bardzo dobrej strony i przyczyniła się do zwycięstwa dąbrowianek nad BKS-em Aluprofem Bielsko-Biała w piątej kolejce Orlen Ligi.
Obecnie Turczynka jest zdecydowaną pierwszą rozgrywającą MKS-u i trudno wyobrazić sobie grę tej drużyny bez niej. Jak donosi portal Voleybolmagazin może to być pierwszy i zarazem ostatni sezon Cemberci w MKS-ie. Po sezonie z Galatasaray Daikin ma pożegnać się Eleonora Lo Bianco, a w jej miejsce klub chce zakontraktować właśnie Ozge Cemberci.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!