Konferencja przed turniejem finałowym Pucharu Polski Kobiet
Dzień przed zmaganiami w Ostrowcu Świętokrzyskim odbyło się spotkanie przedstawicieli klubów walczących o Puchar Polski Kobiet. Nie zabrakło ciekawych porównań i zdecydowanych deklaracji.
Małgorzata Lis, kapitan BKS-u Aluprof Bielsko-Biała: Ze względu na nasz dzisiejszy strój okrzyknięto nas już czarnym koniem turnieju. Życzę sobie i swojej drużynie, żebyśmy faktycznie byli tym czarnym koniem. Przyjdzie nam się zmierzyć z bardzo silnym przeciwnikiem, ale na pewno nie jesteśmy bez szans. Jest to turniej, który rządzi się swoimi prawami. Będziemy robić wszystko, aby powalczyć z policzankami.
Anna Werblińska, kapitan Chemika Police: Przyjechałyśmy do Ostrowca Świętokrzyskiego, aby powalczyć, a nie w roli faworytek, jak nas niektórzy określają, bo tak naprawdę żadna z drużyn nie znalazła się w tym turnieju przypadkiem. Każdy zespół przyjechał tutaj, aby powalczyć i zdobyć Puchar Polski. Na naszej drodze najpierw jest BKS, więc wydaje mi się, że będzie to bardzo ciekawe spotkanie. Będziemy walczyć. Jesteśmy dobrze przygotowane.
Giuseppe Cuccarini, trener Chemika Police: Jesteśmy bardzo zadowoleni z faktu, że jesteśmy tutaj. Mam tutaj na myśli nasz klub, zespół oraz moje podopieczne. Naszym oczekiwaniem jest pokazanie jak najlepszej siatkówki w jutrzejszym półfinale i mam nadzieję, że również w niedzielnym finale. Jestem przekonany, że w trakcie turnieju będziemy oglądać siatkówkę na wysokim poziomie i wszyscy kibice będą zadowoleni z walki o Puchar Polski.
Bogdan Serwiński, trener Polskiego Cukru Muszynianki Fakro Bank BPS : Po tym jak bielszczanki przegrały w pierwszym ćwierćfinałowym spotkaniu 0:3, umawiałem się z prezesem Developresu (drużyna z Rzeszowa w ćwierćfinale rozgrywek przegrała z BKS-em - przyp. red.), że spotkamy się w finale, ale jest niesłowny (uśmiech). Nie spotkamy się więc w finale, ale myślę, że gdyby Polski Cukier był w koronie, to też byłoby pięknie.
Nicola Negro (trener Tauronu Banimex MKS Dąbrowa Górnicza): Jestem bardzo zadowolony, że ponownie gościmy w Ostrowcu Świętokrzyskim, z AZS-em KSZO walczyliśmy we wcześniejszej fazie pucharowych rozgrywek. Jestem tutaj z moją drużyną po to, by obronić trofeum Pucharu Polski, które przez ostatnie dwa sezony należało do MKS-u. Być może niektórzy nie spodziewali się, że znajdziemy się w turnieju finałowym tych rozgrywek, ale jesteśmy tutaj i nasza drużyna będzie starać się wykorzystać tę szansę zdobycia trzeciego Pucharu.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!
PP: Pierwszy krok w drodze po trofeum - zapowiedź meczu Chemik Police - BKS Aluprof Bielsko-Biała