Tauron Banimex MKS Dąbrowa Górnicza zmierzy się w niedzielę z BKS-em Aluprof Bielsko-Biała w trzecim meczu ćwierćfinału play off OrlenLigi. Dąbrowianki potrzebują jednego zwycięstwa do awansu.
Tauron Banimex MKS Dąbrowa Górnicza przyjeżdża do Bielska-Białej, aby możliwie jak najszybciej zakończyć rywalizację z Aluprofem w ćwierćfinale OrlenLigi. Dąbrowianki potrzebują tylko jednego zwycięstwa do awansu do półfinału rozgrywek, co może stać się już w najbliższą niedzielę.
Choć przez większą część rundy zasadniczej wyżej w tabeli znajdowały się bielszczanki, to dwa pierwsze mecze w Dąbrowie Górniczej były jednostronne, na korzyść ekipy z Zagłębia. Szczególnie bolesna dla bielszczanek musiała być porażka w drugim starciu, gdzie zwłaszcza w pierwszych dwóch odsłonach dąbrowianki wręcz zmiażdżyły rywalki do 14 i 15. - Nasz wyjazd do Dąbrowy trzeba zaliczyć na duży minus. Liczyłyśmy na minimum jedno wywiezione zwycięstwo i wygląda na to, że po raz kolejny przyjdzie nam grać z nożem na gardle - powiedziała środkowa Aluprofu Małgorzata Lis.
Kibice obu drużyn sympatyzują ze sobą, ale w rywalizacji sportowej nie ma mowy o przyjaźni. Bielszczanki będą musiały wyjść wysoko na rywalki w niedzielnym meczu i wygrać najlepiej w trzech setach, aby zaoszczędzić jak najwięcej sił na ewentualny poniedziałkowy pojedynek.
Choć dąbrowianki czują, że awans jest bardzo blisko, to przyznają, iż trzeci mecz w Bielsku-Białej może być zupełnie inny od dwóch pojedynków w Dąbrowie Górniczej. - To nie jest tak, że prowadzimy 2:0 i jest już po wszystkim. Jedziemy do Bielska-Białej i rywalizacja rozpocznie się od nowa. Na wyjeździe będzie zdecydowanie trudniej, rywalki przeanalizują te dwa mecze i będą mocniejsze, podobnie jak my - stwierdziła Rachael Adams, MVP drugiego starcia ćwierćfinałowego pomiędzy zespołami.
Dąbrowianki mogą szybko zakończyć rywalizację z Aluprofem w play off
Czy bielszczanki są w stanie odwrócić losy rywalizacji, pomimo bolesnych i gładkich porażek w dwóch starciach na terenie przeciwnika? Czy dąbrowianki już w niedzielę będą cieszyć się z awansu do półfinału, czy też czeka je konieczność rozegrania jeszcze jednego albo dwóch meczy? Przekonamy się już w niedzielę od 18:00.
Dąbrowianki mogą szybko zakończyć rywalizację z Aluprofem w play off
