Szeroka kadra Polaków może liczyć więcej niż 22 nazwiska. "Gra pod presją pozwala na pozytywną weryfikację"

Lada dzień selekcjoner polskiej reprezentacji, Stephane Antiga, ogłosi skład na 2014 rok. Być może będzie on szerszy niż początkowo przewidywano.

Tomasz Rosiński
Tomasz Rosiński

Trzy mecze 1/2 finału PlusLigi w końcu stały na wysokim poziomie i wszystkie kończyły się po tie-breakach. Z trybun obserwował je drugi trener reprezentacji Polski, Philippe Blain, i niewykluczone, że kadra Polaków będzie liczyć więcej niż 22 nazwiska, jak pierwotnie zakładano. Ostateczny kształt polskiej drużyny narodowej zostanie przedstawiony Wydziałowi Szkolenia i do akceptacji Prezydium Polskiego Związku Piłki Siatkowej we wtorek, 8 kwietnia.

- Półfinały PlusLigi pokazują, że gra pod presją pozwala na pozytywną weryfikację, czyli ewentualne poszerzenie kadry o graczy będących w "gazie", a którzy mogą nas nie tylko wspomóc w pierwszej części sezonu, czyli kwalifikacjach do Mistrzostw Europy 2015, ale także zaostrzyć rywalizację o miejsca w kadrze w dalszej części sezonu. To pogląd Stephana, który jest jak najbardziej uzasadniony – stwierdził Blain na łamach PZPS-u.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Marcin Olczyk: Wrócą, nie wrócą

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×