17-letni zawodnik w poprzednim sezonie dostał szansę debiutu w PlusLidze i Lidze Mistrzów, w wyniku kontuzji Krzysztofa Ignaczaka. Oprócz Masłowskiego, na tej pozycji występował także Nikołaj Penczew. Wicemistrzowie Polski przed kolejnym sezonem zabezpieczyli się na taki wypadek, kontraktując Michała Żurka.
[ad=rectangle]
Wychowanek rzeszowskiego klubu w przyszłym sezonie będzie grał na wypożyczeniu w SMS PZPS Spała. Ekipa ta, niedawno wywalczyła awans do I ligi mężczyzn.
- Pójście do Spały jest najlepszym rozwiązaniem sportowym. To jest najlepsza szkoła dla młodych zawodników w Polsce. W następnym sezonie zaczynają się rozgrywki reprezentacyjne, więc warto być z chłopakami w jednej drużynie przez cały sezon, niż tylko na zgrupowaniach przed turniejami. W Spale jest to bardzo dobrze zorganizowane. Chłopaki mają ułożony plan lekcji pod treningi i wszystko fajnie funkcjonuje. W Rzeszowie w tym roku opuściłem dużo lekcji, a potem ciężko jest to nadrabiać - powiedział w rozmowie ze SportoweFakty.pl, Mateusz Masłowski.
"Masło" o miejsce w wyjściowej szóstce będzie rywalizował z Jędrzejem Gruszczyńskim.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!