Grający w mocno odmłodzonym składzie biało-czerwoni najpierw przegrali 0:3, w każdym secie ulegając Canarinhos na przewagi, ale dzień później zrewanżowali się gospodarzom zwycięstwem w takich samych rozmiarach. - To super prognostyk przed mistrzostwami świata, choć dla trenera Antigi dodatkowy ból głowy. Liczba zawodników, z których będzie musiał wybrać kadrę na turniej w Polsce, wyraźnie mu się zwiększyła - mówi były kapitan reprezentacji Piotr Gruszka.
{"id":"","title":""}
Źródło: Orange sport/x-news
Siatkarz cieszy się także z tego, że biało-czerwoni mają mocnych rywali. - Nie mogliśmy sobie wymarzyć lepszych przeciwników, biorąc pod uwagę przygotowania do mistrzostw świata. Grając z najlepszymi nasi zawodnicy oswajają się z presją i mogą na własnej skórze poczuć, co będzie ich czekać podczas najważniejszego turnieju w historii naszej siatkówki - zaznacza Gruszka.
{"id":"","title":""}
Źródło: Orange sport/x-news
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)
Choć na razie, jak dla mnie, kryzysu nie ma... :-)