Włoski trener wypowiedział się na temat filozofii gry, jaką chce wprowadzić do ekipy Atomu Trefla Sopot. Zespół ma grać bardziej ofensywnie, z tego względu na obu skrzydłach mają być zawodniczki, które posiadają "dużą siłę ognia". Na środku siatki dla szkoleniowca liczy się szybkość siatkarek i ich umiejętności w bloku i ataku. W defensywie każda z jego podopiecznych będzie musiała umieć się asekurować przy bloku i potrafić dograć piłkę do swojej koleżanki. Nie może być takiej sytuacji, że po podbiciu piłki przez rozgrywającą nie wiadomo, która z siatkarek ma wystawiać obronioną piłkę.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!
Nadrzędnym celem, jaki stawia sobie Lorenzo Micelli, na przygotowanie zespołu do rozgrywek, jest zespołowość. Chce jak najlepiej wykorzystać atuty każdej zawodniczki, tak by siatkarki wzajemnie się uzupełniały, żeby o sile Atomówek decydowało zgranie, a nie indywidualności. - Filozofia gry jest dla mnie bardzo ważna. Dzięki niej wiadomo, w jaki sposób budować drużynę. Stawiam na zespołowość tej ekipy i atak. Z tą myślą razem z prezesem klubu decydowaliśmy o transferach siatkarek. Zostały te, które chciały w dalszym ciągu grać w Sopocie i razem z nami budować zespół według tego pomysłu. Jeśli chodzi o nowe twarze, jakie pojawią się w klubie, to jestem bardzo zadowolony z tych wyborów. Katarzyna Zaroślińska to znakomita atakująca, Maja Tokarska świetnie sobie radzi na środku siatki, a Deja McClendon i Jana Matiasovska to bardzo ofensywne przyjmujące. Trzeba będzie z nimi popracować nad przyjęciem i grą w obronie, ale one wprowadzą dużą siłę ataku - oznajmił nowo zakontraktowany szkoleniowiec.
Co o tym sądzi kapitan i jednocześnie pierwsza rozgrywająca Atomu Trefla Sopot, Izabela Bełcik? Dla siatkarki ważne jest to, że może po raz kolejny reprezentować nadmorski klub, z którym zdołała już wywalczyć kilka medali. Poza tym zawodniczka cieszy się z tego, że część jej klubowych koleżanek, tak jak ona, otrzymało w tym roku powołanie do reprezentacji Polski. Dzięki temu zgrywają się ze sobą już w czasie zgrupowań kadry narodowej, co później może się przełożyć na bardzo dobrą grę w klubie. - W trakcie przygotowań do kwalifikacji i już samych turniejów, dowiedziałam się, że z niektórymi z koleżanek spotkam się później w Sopocie. Bardzo mnie to ucieszyło, bo oznacza to również pewien komfort dla mnie, jako rozgrywającej. Już na zgrupowaniach mogłam i będę mogła trenować z tymi dziewczynami, a to może okazać się atutem w późniejszych przygotowaniach do sezonu Orlen Ligi - podsumowała brązowa medalistka Mistrzostw Polski.
SKŁAD ATOMU TREFLA SOPOT NA SEZON 2014/2015
Rozgrywające: Izabela Bełcik, Anna Kaczmar
Przyjmujące: Charlotte Leys, Deja McClendon, Klaudia Kaczorowska, Jana Matiasovska
Atakujące: Anna Podolec (Miros), Katarzyna Zaroślińska
Środkowe: Zuzanna Efimienko, Justyna Łukasik, Maja Tokarska
Libero: Agata Durajczyk, Magdalena Kuziak
Deja McClendon - USA, poprzedni klub to Igtisadchi Baku, ma 185 cm wzrostu, urodzona 27.06.1992 roku
Jana Matiasovska - Słowacja, poprzedni klub to Azeryol Baku, ma 200 cm wzrostu, urodzona 07.07.1987 roku