Chemik chce przełożyć trzy pierwsze mecze sezonu. Problemy już z Developresem

Chemik Police stara się przełożyć trzy mecze Orlen Ligi. Powodem jest nieobecność kluczowych zawodniczek, które przebywają na zgrupowaniu reprezentacji.

- Występuje taka umowna zasada, że pierwsze dwa mecze, jeśli jest się w trudnej sytuacji kadrowej ze względu na reprezentacje, przekłada się, a druga strona nie robi problemów. Być może nasi rywale o niej zapomnieli? - retorycznie pyta Joanna Żurowska, prezes Chemika Police.

Jest to odpowiedź na post, który opublikowała oficjalna strona Developres SkyRes Rzeszów. - Do tej pory nie dotarło do nas oficjalne pismo z Polic odnośnie przełożenia meczu. Nie jesteśmy jednak tym zainteresowani, ponieważ w późniejszym terminie możemy mieć problem z wynajęciem hali, którą dzielimy z zespołem Asseco Resovii. W dodatku oprócz siatkarskich spotkań na Podpromiu odbywają się też inne imprezy, jak choćby targi. Mecz z mistrzem Polski jest dla nas ważny również ze względów marketingowych - powiedział wiceprezes Developresu SkyRes Rzeszów, Wiesław Kozieł.
[ad=rectangle]
Strona z Polic pozostaje przy swoim. - Niestety, zasada o bezproblemowym przekładaniu pierwszych dwóch spotkań jest tylko umowna. To nie jest ustalone prawnie, nie możemy się na to powołać. Jednak tak postępowało się w przeszłości i liczymy, że tym razem będzie podobnie - dodaje Żurowska.

Chemik ma nadzieję, że uda przełożyć się również trzeci mecz. Serbki wracają ze zgrupowania reprezentacji dopiero dwunastego października, a muszą dostać chociaż kilka dni wolnych. Dlatego włodarze starają się o inny termin pojedynku z PGE AtomTrefl Sopot (planowo 18.10.2014). - Tutaj już żadna umowna zasada nie obowiązuje. Złożymy oficjalną prośbę do rywali i zwyczajnie będziemy liczyć na ich życzliwość. Wszystkie dokumenty wystosujemy we wrześniu. Chcemy mieć dokładne informacje i wiedzieć, na czym stoimy. Wszystko po to, aby jak najszybciej poinformować kibiców o terminach spotkań naszego klubu - kończy prezes Chemika.

Komentarze (11)
avatar
steffen
15.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dla mnie sprawa jest prosta, liga nie może kolidować z reprezentacyjnymi imprezami, bo to krzywdzi niektóre kluby. Trzeba tak ustawiać kalendarz by każdy mógł grać w najlepszym składzie i tyle. 
avatar
wito66
15.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Ten śmieszny klubik z Rzeszowa to ma dopiero długą historię. Za dwa lata nie będzie po nich śladu. 
avatar
ksdani
14.08.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Glupota wladz OL i PZPS spowodowala, ze kluby maja problemy. Do trojki komentujacych...wg. Was kluby nie powinny zatrudniac reprezentantek i to jeszcze zagranicznych, tak? Ciekawe co dziwnego w Czytaj całość
avatar
szczypior0101
14.08.2014
Zgłoś do moderacji
4
4
Odpowiedz
Chemik, lecz się na nogi, bo na głowę już za późno. Brakuje reprezentacyjnych Serbek i to by było na tyle. Bo reszta polskich panienek zrezygnowała z gry w naszej reprezentacji, są do waszej dy Czytaj całość
avatar
Spiff
14.08.2014
Zgłoś do moderacji
5
2
Odpowiedz
Cyrku z Polic ciąg dalszy. Wiele klubów boryka/borykało się z tym problemem, ale takiej szopki nie robi. Chemik z śmiesznego robi się powoli żałosny - taka Doda sceny siatkarskiej.