Superpuchar: Siatkarskie święto w Wielkopolsce z kompletem publiczności

W środę w poznańskiej Arenie o Superpuchar Polski zagrają ZAKSA i Skra. - To najważniejsze wydarzenie w wielkopolskiej siatkówce w tym roku - przekonuje Damian Gapiński, prezes WZPS.

Łukasz Czechowski
Łukasz Czechowski

W Poznaniu od lat nie ma siatkarskiej drużyny w najwyższych klasach rozgrywkowych - ostatni raz zespól z tego miasta walczył w takowych w sezonie 2007/8, gdy żeński AZS AWF utrzymał się w PlusLidze Kobiet. W tym samym sezonie w I lidze mężczyzn o awans bił się KS Poznań, ale musiał uznać wyższość faworytów z Trefla Gdańsk. W drużynie tej występował m.in. Michał Kubiak, czyli aktualny mistrz świata. W lipcu 2008 roku na poznańskich kibiców jak grom z jasnego nieba spadły wiadomości, że męska drużyna przestaje istnieć, a żeńska miejsce w elicie odsprzeda zespołowi z Bydgoszczy. W tym sezonie poznańscy kibice siatkówki mogą śledzić na żywo jedynie rozgrywki II ligi, w których grają - męski AZS UAM oraz żeński Energetyk.

Nie dziwi więc, że ściągnięcie do stolicy Wielkopolski tak dużej imprezy jak Superpuchar jest wydarzeniem dla miejscowego środowiska szczególnym. - To wydarzenie bardzo dużego kalibru, sukces kadry na mistrzostwach świata sprawia, że ranga tego meczu jeszcze wzrasta - cieszy się Damian Gapiński, prezes Wielkopolskiego Związku Piłki Siatkowej.
- Jestem dumna z tego, że możemy kolejny raz gościć najlepsze drużyny i najlepszych siatkarzy - wtóruje mu Ewa Bąk, Dyrektor Wydziału Sportu Urzędu Miasta Poznania. - Jutro czeka nas wspaniały mecz z przyjemnym dopingiem mieszkańców Poznania, którzy będą mieli okazję do podziękowania siatkarzom za wywalczenie mistrzostwa świata. Arena może nie jest najlepszą halą, ale na pewno jest przyjazna dla siatkarzy, a naszym marzeniem jest, żeby liga siatkówki zawitała do Poznania.

Impreza nie mogłaby się odbyć bez wsparcia sponsora głównego - firmy Enea. - Dzięki tej imprezie, dzięki grającym w tym meczu drużynom i siatkarzom przekazujemy kibicom dobrą energie - wyjaśnia Grzegorz Kinelski, wiceprezes Zarządu Enea S.A. - Pokazujemy naszym klientom, że pieniądze, które pozyskujemy ze sprzedaży prądu wydajemy nie tylko na jego zakup, ale także wspomagamy sport i wydarzenia kulturalne. Przypominam też, że wspieramy sport młodzieżowy w postaci Enea Akademii Siatkarskiej i już mamy pierwsze sukcesy.

Siatkarski Superpuchar w środę w Arenie obejrzy ponad cztery tysiące widzów, biletów na to spotkanie już nie ma.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×