Początek pierwszej partii był stosunkowo wyrównany. Galatasaray Stambuł grało skutecznie w ataku i dość stabilnie w przyjęciu. Wszystko zmieniło się przy serwisie Agnieszki Rabki. Rozgrywająca Chemika zagrywała bardzo kąśliwie. Chemik Police dostał sporo okazji do kontry. Skuteczna ze skrzydła była Anna Werblińska, która umiejętnie obijała blok z wysokiej piłki. Kapitan policzanek zakończyła set asem serwisowym.
W drugim secie podopieczne Giuseppe Cuccariniego zdominowały swoje rywalki już od początku. Z dobrej strony pokazała się Katarzyna Gajgał-Anioł. Środkowa Chemika kończyła różne warianty krótkiej. Czym dłużej na parkiecie przebywała Izabela Kowalińska, tym jej zbicia stawały się silniejsze. Atakująca z Polic skończyła drugą partię z lewego skrzydła.
Trzecia odsłona była dość podobna do pierwszej. Z początku wynik był dość wyrównany, momentami przeważała nawet drużyna z Turcji. Jednak w połowie seta gospodynie wrzucały wyższy bieg. Znakomicie prezentowała się Izabela Kowalińska, która kończyła większość swoich ataków. Warto dodać, że robiła to w efektowny sposób. Chemik zwyciężył 3:0 i w dobrym stylu rozpoczął przyjaźń z Areną Szczecin.
Chemik Police - Galatasaray Istambuł (25:21, 25:18, 25:21)
Chemik: Rabka, Bjelica, Werblińska, Glinka-Mogentale, Gajgał-Anioł, Mróz, Zenik (l.) oraz Kowalińska, Jagieło
Galatasaray: Germen, Alikava, Gurkavnak, Meijners, Kilić, Arslan, Kalac(l.) oraz Kilić, Avdinlar