Liga Mistrzów gr. B: Pewna wygrana jastrzębian - relacja z meczu Cai Voleibol Teruel - Jastrzębski Węgiel

Mistrzowie Hiszpanii tylko w drugim secie byli w stanie nawiązać wyrównaną walkę z zawodnikami Roberto Piazzy, którzy przywieźli zasłużone trzy punkty.

Po wyrównanym początku spotkania, na pierwszej przerwie technicznej dwoma oczkami prowadzili gospodarze. Dynamiczne ataki Danijela Galicia oraz Jesusa Chourio sprawiały jastrzębianom sporo trudności w obronie. Na ofensywne zapędy ekipy z Aragonii udanie odpowiadał kapitan Pomarańczowych, Michał Łasko. Po wznowieniu gry goście starali się odrabiać straty, jednak wciąż utrzymywała się minimalna przewaga graczy z Teurel. Podopieczni Roberto Piazzy objęli prowadzenie dopiero po nieudanym rozegraniu Victora Viciany Mery do Jose Ruiza. Brązowi medaliści poprzedniej edycji Ligi Mistrzów nie zamierzali marnować nadarzającej się okazji i przejęli kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami. Zwycięstwo w pierwszej partii przypieczętował atakiem z krótkiej, Alen Pajenk.
[ad=rectangle]
Kolejną część środowego spotkania polski klub rozpoczął od dobrej postawy w polu serwisowym. Udane zagrania Łasko i Pajenka wyprowadziły klub ze Śląska na prowadzenie. Następnie w poczynania gości wkradła się niedokładność, ale szybko przełamał ją skutecznym atakiem z drugiej linii Zbigniew Bartman. W dalszej części seta jastrzębianie starali się utrzymywać dwupunktową przewagę nad rywalami. Drużynę Teruel do ataku starał się natchnąć wenezuelski atakujący Chourio. Gospodarzom udało się wyrównać po drugiej przerwie technicznej dzięki dobrej grze mierzącego zaledwie 177 centymetrów przyjmującego Ruiza. Zaciętą i emocjonującą końcówkę graną na przewagi lepiej rozegrali jastrzębianie, czym podwyższyli prowadzenie w meczu. Podopieczni Carlosa Carreno Cejudo nie wykorzystali znakomitej szansy, aby urwać seta.

Mistrzowie Hiszpanii od początku trzeciej partii zamierzali kontynuować skuteczną grę z poprzedniej części spotkania, ale na pierwszej przerwie technicznej to Jastrzębski Węgiel prowadził trzema oczkami. W obronie dobrze spisywał się Damian Wojtaszek, a w ofensywie prym wiódł Łasko. Blok Pomarańczowych znalazł potrafił znaleźć receptę na wenezuelskiego atakującego gospodarzy, ale po lewej stronie boiska wciąż groźny pozostawał Galić. Osamotniony chorwacki skrzydłowy nie był jednak w stanie przeciwstawić się przeciwnikom. Podopieczni Roberto Piazzy chcieli jak najszybciej zakończyć mecz, przez co w ich poczynania wkradły się błędy. Dopiero przerwa wzięta przez włoskiego szkoleniowca obudziła przyjezdnych, którzy ostatecznie wywieźli z Półwyspu Iberyjskiego trzy punkty.

Cai Voleibol Teruel - Jastrzębski Węgiel 0:3 (20:25, 26:28, 20:25)

Cai Volibol Teruel: Ferreira Rangel, Chourio, Ruiz, Galic, Altayo, Viciana Mera, Rodriguez Capel (libero) oraz Torcello, Diedhiou, Rojas

Jastrzębski Węgiel: Łasko, Gierczyński, Pajenk, Masny, Czarnowski, Bartman, Wojtaszek (libero) oraz Kosok, Filippov, Malinowski

Źródło artykułu: