Atomówki ostatnie starcie z Developresem SkyRes Rzeszów mogą zaliczyć do udanych, chociaż musiały się sporo namęczyć, by pokonać beniaminka. - Problem tkwi w nas samych. Myślę, że przewagi jakie traciłyśmy to tylko nasza wina. Nie skupiamy się odpowiednio, a przez proste błędy bardzo łatwo wypadamy z dobrego rytmu gry. W spotkaniu z Developresem psułyśmy bardzo wiele zagrywek. Uniemożliwiało nam to obronę oraz przeprowadzenie ewentualnej kontry. Nad takimi elementami trzeba popracować. Zwłaszcza, że to nie jest problem innej hali, tylko naszej koncentracji - mówiła po meczu z rzeszowiankami Brittnee Cooper.
[ad=rectangle]
W niedzielę członkinie nadmorskiej ekipy będą musiały się jednak jeszcze bardziej postarać. Ich rywalem będzie bowiem zespół, który w poprzednich latach napsuł im sporo krwi. Z tego względu chęć wygranej będzie tylko dodatkową motywacją dla siatkarek Lorenzo Micellego. Jeżeli uda im się wyeliminować proste błędy, jakie zdarzało im się popełniać dotychczas, to sprawią swoim fanom piękne widowisko. Na pewno dobrym znakiem dla siatkarek z Trójmiasta jest doskonała dyspozycja nie tylko amerykańskiej środkowej, ale również Agaty Durajczyk i Katarzyny Zaroślińskiej.
Podopieczne Juana Manuela Serramalery po dwóch porażkach z mistrzyniami i wicemistrzyniami Polski będą chciały lepiej się zaprezentować nad morzem. Ich gra faluje, ale widać, że po stracie Katarzyny Zaroślińskiej i Elżbiety Skowrońskiej zespół ciężko pracuje nad tym, by w dalszym ciągu dawać kibicom radość z kolejnych zwycięstw. Katarzyna Konieczna już nie raz swoimi atakami i zagrywką sprawiała rywalkom sporo kłopotów. W ofensywie siatkarek z Zagłębia Dąbrowskiego ważną postacią jest również Gina Mancuso, a na rozegraniu i w obronie znakomicie spisuje się Ozge Kirdar Cemberci.
Przed dąbrowiankami kolejny poważny sprawdzian umiejętności. Po stronie sopocianek przemawiają bardziej rozpoznawalne zawodniczki i atut własnego boiska, ale wiadomo, że przyjezdne będą walczyć o punkty do ostatniej piłki. W hali 100-lecia w Sopocie fani siatkówki będą mogli podziwiać grę dwóch drużyn, z których każda będzie chciała zapewnić sobie zwycięstwo i pokazać, że przerwa spowodowana Świętem Zmarłych nie wpłynęła negatywnie na ich postawę. Waleczność obu ekip tylko podgrzeje atmosferę nadchodzącego spotkania, które zapowiada się naprawdę interesująco.
[b]PGE Atom Trefl Sopot - Tauron Banimex MKS Dąbrowa Górnicza / niedziela, 9.11.2014, godz. 14:45
[/b]