Liga Mistrzyń, gr. A: Trudny debiut w Lidze Mistrzyń - zapowiedź meczu Chemik Police - Rabita Baku

Chemik Police rozpoczyna zmagania w siatkarskiej Lidze Mistrzyń. Najlepsza drużyna Orlen Ligi podejmie Rabitę Baku, mistrzynie Azerbejdżanu.

Ostatnią polską drużyną, która awansowała do Final Four Ligi Mistrzyń, jest PGNiG Nafta Piła. Było to piętnaście lat temu. Przed bieżącymi rozgrywkami włodarze Chemika Police stwierdzili, że chcieliby znaleźć się w najlepszej czwórce Europy.
- Myślimy o Final Four i na pewno jest to dla nas cel - mówiła Joanna Żurowska, prezes policzanek.

Mistrzynie Polski trafiły jednak do bardzo trudnej grupy, przez wielu nazywaną grupą śmierci. Podopieczne Giuseppe Cuccariniego zmierzą się między innymi z Rabitą Baku (brązowy medal w zeszłorocznej Lidze Mistrzyń) i Dynamem Kazań (zwycięzca zeszłorocznej edycji Ligi Mistrzyń). 
[ad=rectangle]
Inauguracyjny pojedynek z Rabitą Chemik rozegra w Arenie Szczecin. Policzanki są faworytem w każdym spotkaniu ligowym, jednak tym razem miano drużyny z większymi szansami na zwycięstwo przypisuje się przyjezdnym. - Rabita na pewno będzie faworytem, ale postaramy się charakterem, charyzmą i walecznością zrobić niespodziankę - zapowiada Anna Werblińska, kapitan Chemika.

Mistrzynie Polski bardzo dobrze rozpoczęły bieżący sezon. Za sobą mają już spotkania ze wszystkimi najtrudniejszymi rywalami, a straciły zaledwie jeden punkt. Z kompletem zwycięstw okupują fotel lidera rozgrywek.

Z kolei liga azerska dopiero co się zaczęła. Po dwóch kolejkach Rabita ma na swoim koncie dwie wygrane i pierwsze miejsce w tabeli. Trener Bogdan Serwiński między innymi w braku ogrania widzi szansę dla gospodyń środowego pojedynku. - Rabita dopiero zaczyna ligę, może mieć problemy komunikacyjne, które utrudnią grę na najwyższym poziomie - uważa.

Mistrzynie Azerbejdżanu to drużyna budowana specjalnie pod Ligę Mistrzyń. W swoich szeregach mają wiele zagranicznych zawodniczek. W barwach Rabity grają cztery Kubanki, trzy Amerykanki, dwie Dominikanki, Serbka, Portorykanka, Włoszka i Polka. Biało-czerwone barwy reprezentuje Katarzyna Skowrońska-Dolata.

Choć Chemik zadebiutuje w rozgrywkach Ligi Mistrzyń, to trudno jego siatkarki uznać za nowicjuszki. Wiele z zawodniczek w przeszłości grało w tych rozgrywkach i ma świadomość, jakie zadanie je czeka.  Najbardziej doświadczoną siatkarką na pewno jest Małgorzata Glinka-Mogentale. Przyjmująca z Polic na ma swoim koncie dwa zwycięstwa w Lidze Mistrzyń i wiele spotkań rozegranych na najwyższym poziomie. - W takich meczach nie da się zrobić więcej lub mniej. Albo masz we krwi, że dajesz z siebie wszystko bez względu na to, czy grasz na przykład z Legionovią, nie ubliżając oczywiście nikomu, czy z mistrzem Azerbejdżanu, albo nie. To jest przepis na sukces, aby każdego dnia, w każdym pojedynku dawać z siebie wszystko.

Arena Szczecin to hala, która przyciąga najwięcej kibiców w Orlen Lidze. Każdy mecz ligowy Chemika śledzi ponad 2500 osób. W trakcie meczu z Rabitą spodziewać można się kompletu. Prezes Joanna Żurowska już po ostatnim meczu ligowym informowała, że prawie wszystkie dostępne bilety zostały sprzedane.

Informacje dotyczące darmowych busów, które dowiozą kibiców z Polic do Szczecina, umieszczone są na oficjalnej stronie internetowej klubu.

Chemik Police - Rabita Baku / środa, 12 listopada br., godzina 18

Komentarze (0)