Andrea Gardini: Włosi interesują się Lotosem Treflem Gdańsk
Były członek sztabu szkoleniowego reprezentacji Polski od kilku dni przebywa w naszym kraju i bacznie przygląda się trójmiejskiemu klubowi.
Marcin Olczyk
Po niemal rocznej przerwie w naszym kraju znów głośno jest o Andrei Anastasim. Trener, który stracił pracę selekcjonera reprezentacji Polski w drugiej połowie 2013 roku po fatalnym występie na mistrzostwach Europy, latem związał się z Lotosem Treflem Gdańsk. Jego obecny klub trwającym od kilku tygodni sezonie PlusLigi kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa. Okazuje się, że świetne wyniki zespołu z Trójmiasta zwracają uwagę obserwatorów nie tylko nad Wisłą. Trzykrotny mistrz świata z reprezentacją Włoch nie wyklucza, że kiedyś stanie naprzeciw swego przyjaciela. - Chcę być na bieżąco z tym, co dzieje się w polskiej siatkówce. Może kiedyś wrócę tu jako trener? Tak robią wszyscy szkoleniowcy, którzy w danej chwili nie mają zajęcia – jeździmy po całej Europie, by wiedzieć, co się dzieje - wyjaśnia powód swojej wizyty w Polsce.
Nie chciałem robić niczego wbrew sobie - rozmowa z Andreą Anastasim, trenerem Lotosu Trefla Gdańsk