Pojedynek zespołów z dołu tabeli dostarczył wielu emocji. Młode zawodniczki ze Szczyrku postawiły rywalkom bardzo trudne warunki. Premierową odsłonę wygrały różnicą sześciu "oczek", po zmianie stron lepsze okazały się miejscowe. Trzeci set był bardzo zacięty, w nerwowej końcówce więcej zimnej krwi zachowały reprezentantki SMS-u. Silesia nie zamierzała zakończyć pojedynku w czterech partiach, od początku kontrolowała przebieg wydarzeń na boisku i po zdecydowanym zwycięstwie (25:16) doprowadziła do tie-breaka. Ten okazał się prawdziwą "wisienką na torcie", został rozstrzygnięty dopiero przy stanie 22:20! Dwa punkty na swoim koncie zapisały siatkarki z Mysłowic, a ekipa gości musiała się zadowolić jednym "oczkiem".
[ad=rectangle]
Silesia Volley Mysłowice - SMS PZPS Szczyrk 3:2 (19:25, 25:21, 27:29, 25:16, 22:20)
Przyjezdne w żadnej z partii w zasadzie nie stworzyły przeciwniczkom realnego zagrożenia. W dwóch setach walczyły dzielnie, ale Joker w decydujących momentach wykorzystywał swoją przewagę. W partii numer trzy warszawianki stanowiły tylko tło dla dobrze dysponowanych zawodniczek ze Świecia. Sytuacja stołecznej ekipy po pierwszej rundzie nie jest zbyt optymistyczna - na swoim koncie ma zaledwie pięć punktów.
Joker Świecie - Sparta Warszawa 3:0 (25:20, 25:20, 25:17)
Problemów nie miały także siatkarki w Gorlicach. Przyjezdne zaprezentowały się słabo - w drugiej partii zdołały ugrać zaledwie 12 "oczek". Dwie pozostałe nie były tak jednostronne, ale i tak zakończyły się wygraną Ekstrimu. Beniaminek z Małopolski po pierwszej rundzie traci tylko punkt do trzeciej w tabeli ekipy z Torunia.
Ekstrim Gorlice - KS Murowana Goślina 3:0 (25:20, 25:12, 25:22)
[ad=rectangle]
Bardzo ciekawe spotkanie odbyło się w Łodzi, gdzie rywalizował lider z wiceliderem. Hit kolejki nie zawiódł, o wyniku decydował dopiero piąty set. W każdej z odsłon walki nie brakowało, ale ostatecznie lepsze okazały się miejscowe. Dzięki temu obie ekipy mają po 26 punktów. Korzystniejszy bilans łodzianek spowodował, że to one objęły prowadzenie na zapleczu Orlen Ligi.
ŁKS Commercecon Łódź - MLKS Roltex Zawisza Sulechów 3:2 (17:25, 25:23, 23:25, 25:16, 15:9)
Porażkę Budowlanych Toruń, którzy jeszcze kilka kolejek temu byli liderem stawki, to spora niespodzianka. Tym bardziej, że przyjezdne nie ugrały w Węgrowie nawet punktu. Jedyne, na co w sobotę było je stać, to wygrana trzeciej partii. Spotkanie mogło się nawet zakończyć wynikiem 3:0 dla Nike, ale końcówkę lepiej rozegrały zawodniczki z województwa kujawsko-pomorskiego. Po zmianie stron bieg wydarzeń na boisku ponownie kontrolowały miejscowe i w pełni zasłużenie zdobyły komplet punktów.
Nike Węgrów - Budowlani Toruń 3:1 (25:15, 25:12, 27:29, 25:21)
W tegorocznych rozgrywkach Karpaty nie potrafią znaleźć swojego rytmu gry. W każdej z trzech partii meczu z PLKS-em walczyły, ale to rywalki rozstrzygały końcówki na swoją korzyść. 10 punktów po pierwszej rundzie to nie jest z pewnością wynik, z którego kibice w Krośnie mogą być zadowoleni.
PLKS Pszczyna - PWSZ Karpaty MOSIR KHS Krosno 3:0 (26:24, 25:22, 25:23)
Drużyna | Mecze | Punkty | Sety |
---|---|---|---|
1. ŁKS Łódź | 11 | 26 | 30:11 |
2. Zawisza Sulechów | 11 | 26 | 28:11 |
3. Budowlani Toruń | 11 | 24 | 30:14 |
4. Ekstrim Gorlice | 11 | 23 | 27:15 |
5. PLKS Pszczyna | 11 | 20 | 22:18 |
6. Nike Węgrów | 11 | 19 | 23:19 |
7. Joker Świecie | 11 | 19 | 25:22 |
8. KS Murowana Goślina | 11 | 14 | 19:25 |
9. Karpaty Krosno | 11 | 10 | 17:27 |
10. Silesia Volley | 11 | 8 | 15:29 |
11. Sparta Warszawa | 11 | 5 | 11:31 |
12. SMS PZPS Szczyrk | 11 | 4 | 7:32 |