W grupie G rundę rewanżową rozpoczęły zespoły Halkbanku Ankara i Tours VB. Pojedynek odbył się w Turcji. Przyjezdni przystępowali do meczu bez wygranej w tej edycji Ligi Mistrzów i po środowej rywalizacji ich bilans nie uległ poprawie. Podopieczni Lorenzo Bernardiego odnieśli trzecie zwycięstwo z rzędu na arenie europejskiej, tym razem 3:1. Kluczowa dla losów spotkania okazała się druga partia. Inauguracyjnego seta na swoją korzyść rozstrzygnęli goście, którzy w kolejnej odsłonie meczu również mieli szanse na wygraną. Doszło jednak do walki na przewagi, w której lepsi okazali się miejscowi. Od tego momentu siatkarze Halkbanku kontrolowali przebieg wydarzeń na parkiecie. Trzeci i czwarty set to pewny triumf gospodarzy.
[ad=rectangle]
Marcin Możdżonek i Michał Kubiak mieli swój udział w wiktorii tureckiego zespołu. Przyjmujący reprezentacji Polski rozegrał całe spotkanie i okazał się pewnym punktem drużyny w odbiorze zagrywki. W porównaniu do poprzednich spotkań, Kubiak tym razem słabiej spisał się na siatce, gdzie skończył 9 na 19 posłanych do niego piłek. Zbyt wiele w środowy wieczór nie zagrał Marcin Możdżonek. Środkowy rozpoczął spotkanie w wyjściowym składzie, ale od drugiej partii pojawiał się na boisku już tylko jako rezerwowy. Gospodarzy do zwycięstwa poprowadzili skrzydłowi. Osmany Juantorena i Cwetan Sokołow zdobyli łącznie 34 oczka. Warto odnotować, że pierwszym sędzią spotkania był polski arbiter Wojciech Maroszek.
Halkbank Ankara - Tours VB 3:1 (23:25, 28:26, 25:19, 25:12)
Halkbank: Juantorena, Esko, Batur, Sokołow, Kubiak, Możdżonek, Sahin (libero) oraz Tekeli, Dogan
Tours: Klinkenberg, Pinheiro, Mc Donnell, Konecny, Antonov, Smith, Exiga (libero) oraz Bazin, Hoag, Bartos, Gardien
Pierwsza seria zmagań w rundzie rewanżowej nie przyniosła zmian na fotelu lidera. Dalej pierwsze miejsce okupują siatkarze Sir Safety Perugia. Włoska drużyna nie miała problemów z pokonaniem Noliko Maaseik. Belgowie w każdej z partii dzielnie stawiali opór przeciwnikom, ale większość siatkarskich argumentów była po stronie gospodarzy. Pojedynek trwał 77 minut i zakończył się trzysetową wiktorią miejscowych. Rezultaty w Perugii i Ankarze powodują, że to właśnie pomiędzy zespołami z Włoch i Turcji rozstrzygnie się walka o pierwsze miejsce w grupie G.
Aleksandar Atanasijević wyszedł w podstawowym składzie zwycięskiej drużyny. Serb rozegrał jednak tylko dwa pierwsze sety, a w trzeciej partii szansę zaprezentowania swoich możliwości otrzymał jego zmiennik. Były graczy PGE Skry Bełchatów zdobył 8 punktów, atakując na 47% skuteczności. Najlepiej punktującymi gospodarzy byli Gabriele Maruotti (12 pkt) i Christian Fromm (11 pkt).
Sir Safety Perugia - Noliko Maaseik 3:0 (25:19, 25:20, 25:20)
Perugia: Fromm, Paolucci, Beretta, Atanasijević, Maruotti, Barone, Fanuli (libero) oraz Tzioumakas
Noliko:
Grozdanov, Lushtak, Broshog, Padar, Lecat, Raymaekers, Dumont (libero) oraz Hohne, Parkinson
Miejsce | Drużyna | Mecze | Z-P | Sety | Punkty |
---|---|---|---|---|---|
1 | Sir Safety Perugia | 4 | 4-0 | 12:3 | 11 |
2 | Halkbank Ankara | 4 | 3-1 | 10:6 | 9 |
3 | Noliko Maaseik | 4 | 1-3 | 4:11 | 2 |
4 | Tours VB | 4 | 0-4 | 6:12 | 2 |