Siatkarki trenera Tore Aleksandersena w swoim ostatnim pojedynku ligowym niespodziewanie męczyły się z jedną najsłabszych drużyn Orlen Ligi, Pałacem Bydgoszcz. Wrocławianki zdołały przełamać opór rywalek dopiero w końcówkach setów, głównie za sprawą serii zagrywek Denise Hanke. W zespole wicemistrzyń Polski należy ponadto wyróżnić Joannę Kaczor (18 punktów), której forma od kilku tygodni ustabilizowała się na równym, wysokim poziomie. - Powinnyśmy wygrywać takie mecze z łatwością, tego się od nas oczekuje - stwierdziła wspomniana Kaczor.
[ad=rectangle]
W rywalizacji z mistrzyniami z Polic dużo zależeć będzie od formy wrocławskich przyjmujących. W pojedynku z Pałacem w roli libero wystąpiła Mira Topić, która zastąpiła kontuzjowaną Agatę Sawicką. Wciąż nie wiadomo, kiedy popularna "Qulka" wróci do gry w Orlen Lidze (mówi się o jej możliwym występie z Chemikiem). Z kolei nowym nabytkiem Impela Wrocław na pozycji rozgrywającej została Amerykanka Jenna Hagglund. Była siatkarka Igtisadchi Baku podpisała kontakt z klubem, po tym, jak u jednej z wystawiających Magdaleny Gryki stwierdzono zaburzenia rytmu serca. Wątpliwe jednak, by Amerykanka wybiegła w pierwszej szóstce Impela, bowiem do Wrocławia przybyła dopiero 2 dni przed meczem.
Odmienne humory panują w zespole Chemika Police. Mistrzynie Polski kontynuują swoją zwycięską serię, odnosząc w starciu z Developresem SkyRes Rzeszów dwunastą wygraną w tym sezonie. W pojedynku z rzeszowiankami trener Giuseppe Cuccarini desygnował do gry wiele zawodniczek drugiego planu, które nie miały jednak problemów z uporaniem się z beniaminkiem z Podkarpacia. Na słowa uznania zasługuje MVP spotkania Agnieszka Rabka. Rozgrywająca Chemika pojawiła się w drugim secie na parkiecie i sprawnie pokierowała poczynaniami swoich koleżanek.
Na policzanki w obecnych rozgrywkach nie ma mocnych - zaledwie 5 straconych partii i czteropunktowa przewaga w tabeli nad Polskim Cukrem Muszynianka Muszyna. Pomimo, że gospodarzem spotkania będzie Impel, za zdecydowanego faworyta rywalizacji należy uznać policzanki. Siatkarki z Dolnego Śląska powalczą o godne zakończenie tak udanego dla nich roku, lecz wobec dyspozycji zawodniczek Chemika będzie niezwykle trudno o korzystny rezultat. Czy policzanki powtórzą wyczyn z pierwszej rundy i gładko zwyciężą 3:0?
Impel Wrocław - Chemik Police, wtorek, 30.12.2014, godz.18.00