Top Volley International: Piorunujący start Volero Zurych

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Pierwszy dzień 25. edycji prestiżowego turnieju towarzyskiego rozgrywanego w Bazylei przyniósł dwa zwycięstwa jedynego reprezentanta szwajcarskiej siatkówki w rozgrywkach.

Wypełniona niemal po brzegi Hala Świętego Jakuba w Bazylei miała powody do radości po pierwszych czterech spotkaniach tegorocznego Women's Top Volley International. Zawodniczki Volero Zurych najpierw pewnie pokonały Partizan Vizura Belgrad, a w sesji popołudniowej niemal doszczętnie rozbiły słynne Molico/Nestle. Aktualny wicemistrz Klubowych Mistrzostw Świata, pozbawiony wsparcia Jaqueline Carvahlo i Sheilli Castro, nie nawiązał walki z ambitnym gospodarzem rozgrywek i zagubił się we wlasnych błędach, a jedyną zawodniczką w brazylijskiej ekipie, która potrafiła grać na poziomie rywalek, była środkowa Thaisa Menezes. Dzięki dwóm zwycięstwom zespół Dragutina Balticia jest pewien miejsca w półfinale Top Volley.

[ad=rectangle]

W zgoła innych humorach pozostaje zespół Zariecza, który swoje oba mecze przegrał bez ugrania choćby seta, jednak w każdej z rozegranej partii z Galatasaray Stambuł i RC Cannes był bardzo bliski zwycięstwa, często za sprawą serii punktowych w kluczowych fragmentach spotkania. Wysiłki ekipy, w której czołową rolę odgrywa perspektywiczna Natalia Małych, okazały się daremne. Tym samym przedstawiciel Superligi nie znajdzie się w czołowej czwórce zawodów, a o rozstawieniu w półfinale zdecyduje bezpośrednie starcie Galatasaray i RC Cannes.

Wyniki pierwszego dnia Women's Top Volley International:

Volero Zurych - Partizan Vizura Belgrad 3:1 (25:17, 23:25, 25:15, 25:15)

Zarecze Odincowo - Galatasaray Daikin Stambuł 0:3 (21:25, 23:25, 23:25)

Volero Zürich - Molico/Nestle 3:0 (25:17, 25:16, 25:15)

Zareczie Odincowo - RC Cannes 0:3 (21:25, 23:25, 23:25)

Plan drugiego dnia turnieju:[tag=30869]

[/tag]Partizan Vizura Belgrad - Molico/Nestle (13:30) Galatasaray Daikin Stambuł - RC Cannes(16) Półfinały (18:30 i 21)

Źródło artykułu:
Komentarze (0)