Od początku meczu zgromadzeni kibice mogli zobaczyć wymianę prawdziwych ciosów. Dzięki mocnym zagrywkom Wilfredo Leona oraz Grozera ekipa prowadzona w tym spotkaniu przez Giennadija Szypulina oraz Andrieja Woronkowa wyszła na czteropunktowe prowadzenie. Rosyjscy siatkarze zdołali odrobić straty, ale w końcówce lepsi okazali się Dragan Travica i spółka, a decydującym elementem był blok.
[ad=rectangle]
W drugiej partii role się odwróciły i to Rosjanie prowadzili kilkoma oczkami. Do czasu aż w ataku odpalił Oreol Camejo, który skończył trzy ataki. Jednak błąd na środku popełnił Todor Aleksiew, potem z drugiej linii punkt zdobył Denis Birjukow, dzięki temu rosyjskie gwiazdy wygrały seta. Trzecia odsłona spotkania była bliźniaczo podobna do pierwszej partii, a na skrzydle ponownie brylował przyjmujący Zenitu Kazań - Wilfredo Leon, co znacząco przyczyniło się do wygrania tego seta.
W czwartej części meczu trenerzy obu ekip zdecydowali się na kilka zmian. Na pozycji atakującego zagrał Dmitrij Muserski, a po drugiej stronie siatki ponowie na przyjęciu mógł zagrać Iwan Zajcew. Ta roszada wyszła na dobre podopiecznym Władimira Alekny, którzy doprowadzili do tie-breaka. W ostatniej partii zagraniczni siatkarze prezentowali się zdecydowanie lepiej, dzięki czemu pewnie wygrali piątego seta.
Gwiazdy Rosji - Gwiazdy Świata 2:3 (24:26, 25:23, 25:22, 21:25, 10:15)
Gwiazdy Rosji: Chtiej, Tietiuchin, Butko, Muserski, Wolwicz, Michajłow, Obmoczajew, Wierbow, Bragin, Makarow, Krugłow, Grankin, Ilinych, Apalikow.
Gwiazdy Świata: Leon, Lee, Grozer, Todorow, Travica, Camejo, Salparow, Zajcew, Marlon, Nilsson, Toniutti, Andrae, Aleksiew, Holt.