Ważne spotkanie na początek roku - zapowiedź meczu Lotos Trefl Gdańsk - Transfer Bydgoszcz

Po dwutygodniowej przerwie zawodnicy Trefla powracają do Ergo Areny. W ramach 18. kolejki zmierzą się z bydgoskim Transferem.

Do trójmiejskiej hali PlusLiga powróci meczem, który może okazać się najbardziej zaciętym spośród pozostałych. Do rywalizacji staną zespoły, od początku sezonuudowadniające swoją siłę i wysoki potencjał sportowy. W pierwszej części rundy zasadniczej po czterech setach triumfowali gdańszczanie, a na lidera drużyny wykreowany został zmiennik Murphy'ego Troya - Damian Schulz. Tym razem atakujący także będzie miał możliwość wejścia jedynie w przypadku słabszej dyspozycji Amerykanina, ponieważ dla Anastasiego pierwsza szóstka wyklarowana na początku rozgrywek jest świętością.

[ad=rectangle]
Zwłaszcza, iż rozgrywki z najbliższym rywalem w tabeli są aktualnie najważniejsze dla podopiecznych włoskiego szkoleniowca. Po świątecznej przerwie celem Lotosu Trefla jest zbliżenie się do Skry i Asseco Resovii. Możliwe będzie to tylko poprzez kontynuowanie zwycięskiej passy. Aktualnie do mistrza Polski gdańszczanom brakuje jednego punktu, pamiętając, że siatkarze z Trójmiasta mają przed sobą jeszcze zaległe spotkanie z Effectorem Kielce. Dzięki przeniesieniu meczu Trefl nie grał w przerwie między świętami a Nowym Rokiem. Chwila oddechu była potrzebna zwłaszcza Mateuszowi Mice, którego forma zdecydowanie zmalała w trakcie ostatnich tygodni.

- Mateusz potrzebował w końcu chwili wytchnienia. Odbyłem z nim rozmowę przed świętami i zdecydowaliśmy, że otrzyma więcej wolnego od pozostałych zawodników, aby mógł spokojnie udać się do domu i zapomnieć chociaż przez chwilę o siatkówce - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl trener Andrea Anastasi, dodając. - Oczekiwałem większych problemów po naszym powrocie do hali. Jednak pierwsze poświąteczne sesje treningowe pozytywnie mnie zaskoczyły. Od początku pracujemy na odpowiedniej intensywności, więc przerwa nie powinna nam zaszkodzić. Zawodnicy wrócili do pracy wypoczęci, w znakomitej kondycji fizycznej, w pełni skoncentrowani i pozytywnie nastawieni. Nie pozostaje nic innego jak ciężko trenować przed potyczką z Transferem Bydgoszcz.

Czy gdańszczanie po tak długiej przerwie ponownie w dobrym stylu ograją podopiecznych Heynena?
Czy gdańszczanie po tak długiej przerwie ponownie w dobrym stylu ograją podopiecznych Heynena?

Siatkarze prowadzeni przez Vitala Heynena nie mogą pochwalić się tak długim okresem wolnym od gry. Jednak wszystkie grudniowe spotkania rozegrane na własnym parkiecie zakończyli znakomitymi wynikami, nie oddając przeciwnikom ani jednego seta. Ponadto bydgoszczanie już od pięciu kolejek są niepokonani, a do boju w Ergo Arenie z pewnością podejdą z najwyższą koncentracją.

Atakujący z kujawsko-pomorskiego w ostatnim sezonie bronił barw żółto-czarnych. Niestety wojaże nie były dla niego udane, dlatego też Jakub Jarosz będzie chciał udowodnić trójmiejskim kibicom swoją wartość. Także dla Justina Duff i Stevena Marshalla będzie to sentymentalna podróż do hali, w której dzielnie wspinali się po drabince zeszłorocznych Mistrzostw Świata rozpoczynając swoją przygodę właśnie od gdańskiej grupy C. Również Heynen dobrze znając obiekt będzie starał się skrzętnie wykorzystać swoją wiedzę.

Jak zatem zakończy się rywalizacja trzeciej i czwartej drużyny w PlusLigowej tabeli? Taktyka którego trenera okaże się skuteczniejsza? Czy gdańszczanie po tak długiej przerwie będą w stanie dobrze rozpocząć Nowy Rok? A może Transfer weźmie odwet na Lotosie?

Lotos Trefl Gdańsk - Transfer Bydgoszcz / sobota, 03.01.2015, godz. 18

Źródło artykułu: