Magdalena Olszówka: Mamy już dość pięknych porażek
Developres SkyRes Rzeszów przegrał z Impelem Wrocław 0:3 w 14. kolejce Orlen Ligi. - Mamy już dość pięknych porażek, szczególnie 0:3 - mówi Magdalena Olszówka.
Mateusz Lampart
Porażka Developresu SkyRes Rzeszów z Impelem Wrocław była dla beniaminka już czwartą z rzędu przegraną w trzech setach. Rzeszowianki mają coraz mniejsze szanse na awans do "ósemki". W dodatku, kluczowe mecze rozegrają na boiskach rywalek.
Magdalena Olszówka przeciwko Impelowi zdobyła 11 punktów przy 48 proc. skuteczności w ataku
Developres będzie musiał sobie przez jakiś czas radzić bez Emilii Muchy. 21-latka w trakcie spotkania podkręciła kostkę. - Kontuzja Emilii nie wyglądała zbyt dobrze. Dwie dziewczyny u nas leczą się na bark (Magda Jagodzińska i Katarzyna Warzocha - przyp.red.). Nie mamy nawet jakiejkolwiek zmiany. Nie wiem jak sobie poradzimy. Jest nowy rok i wiele wyjazdów. Musimy grać tym, co mamy - przyznaje leworęczna zawodniczka.
W środę przed ekipą ze stolicy Podkarpacia wyjazdowy pojedynek 6. rundy Pucharu Polski z PGNiG Naftą Piła. W następnej kolejce ligowej rzeszowianki zagrają kluczowy mecz w kontekście walki o "ósemkę" z SK bank Legionovią Legionowo, także na terenie rywalek. - Podobno trudno się gra w Legionowie. Nie wiemy, sprawdzimy - kończy Olszówka.
Trzy punkty wracają do Wrocławia - relacja z meczu Developres SkyRes Rzeszów - Impel Wrocław