Ważne trzy punkty zdobył zespół Joanny Wołosz, który pokonał drużynę z Conegliano, osłabioną brakiem kontuzjowanej Alishy Glass (na jej miejsce szybko została sprowadzona inna amerykańska rozgrywająca, najlepsza zawodniczka tegorocznych finałów NCAA Micha Hancock) . W zgodnej opinii obu szkoleniowców "Motyle" rozegrały jedno z najlepszych spotkań w sezonie, udowadniając swoje umiejętności zwłaszcza w czwartym secie, gdy zespół Nicoli Negro prowadził już 16:11, a mimo to gospodynie sięgneły po zwycięstwo w całym meczu. Polka zdobyła w całym spotkaniu 3 punkty, z czego jeden blokiem, poza tym wykreowała ona na gwiazdę widowiska atakującą Valentinę Diouf, która zakończyła mecz z dorobkiem 23 "oczek".
Unendo Yamamay Busto Arsizio - Imoco Conegliano 3:1 (21:25, 25:19, 25:19, 25:21)
Busto Arsizio: Ljubuszkina, Michel, Marcon, Wołosz, Diouf, Havelkova, Leonardi (libero) oraz Rania, Perry, Pisani
Conegliano: Adam, Katić, Ozsoy, Nikołowa, Barcellini, Barazza, De Gennaro (libero) oraz Furlan, Fiorin, Nicoletti
[ad=rectangle]
13. kolejka spotkań we włoskiej ekstraklasie siatkarek przyniosła starcie zespołów Katarzyny Skorupy i Mileny Radeckiej. Ostatecznie po czterech setach lepsza okazała się ekipa z Casalmaggiore, która zaprezentowała lepszą skuteczność w ataku oraz dokładniejsze przyjęcie. Rossoblu miały szansę na sprawienie niespodzianki w czwartej partii, gdy niemal doprowadziły przy piłce meczowej dla rywala do remisu, jednak spotkanie zakończyła wspomniana Skorupa dzięki wygranej walce na siatce.
Była zawodniczka Rabity Baku zdobyła 6 punktów, z czego aż 3 blokiem, zaś Radecka dwukrotnie zatrzymywała udanie ataki rywalek. Rozgrywająca "Foppy" musiała sobie radzić z gorszą dyspozycją Celeste Plak, przez co więcej piłek do ataku otrzymały Sara Loda i Miriam Sylla (19 i 14 pkt.), natomiast w zespole Skorupy z doskonałej strony pokazały się Marika Bianchini (18 pkt.) oraz Jovana Stevanović i Valentina Tirozzi (16 pkt).
Pomi Casalmaggiore - Foppapedretti Bergamo 3:1 (25:21, 20:25, 25:18, 25:23)
Casalmaggiore: Ortolani, Skorupa, Bianchini, Gibbemeyer, Stevanović, Tirozzi, Sirressi (libero) oraz Gennari, Zago
Bergamo: Loda, Paggi, Blagojević, Melandri, Radecka, Plak, Merlo (libero) oraz Sylla, Mori
Dość niespodziewanie wydarzeniem kolejki okazał się mecz w Modenie, który zakończył się zwycięstwem gospodyń. Ekipie Alessandro Beltramiego nie przyszło ono jednak łatwo: po dwóch przegranych setach zespół Bereniki Tomsi podjął walkę mimo fatalnej sytuacji i po dwóch kolejnych, stojących na fantastycznym poziomie setach doprowadził do równie emocjonującego tie-breaka, w którym minimalnie lepszy okazał się faworyt.
Bez wątpienia głównymi bohaterkami sportowego spektaklu były atakujące obu zespołów. Tomsia zdobyła aż 32 punkty (46-procentowa skuteczność, 4 bloki i 2 asy), jednak została ona przyćmiona przez Chorwatkę Samantę Fabris, autorkę aż 40 "oczek"! Do pobicia przez 23-latkę punktowego rekordu całej ligi zabrakło jedynie 7 dobrych zbić.
Liu-Jo Modena - Metalleghe Sanitars Montichiari 3:2 (25:14, 25:23, 26:28, 24:26, 18:16)
Modena: Rousseaux, Heyrman, Folie, Piccinini, Fabris, Rondon, Arcangeli (libero) oraz Crianti, Maurotti, Ikić
Montichiari: Dalia, Brinker, Tomsia, Gioli, Vindevoghel, Olivotto, Ghilardi (libero) oraz Alberti, Mingardi, Saccomani, Milani
Pozostałe mecze:
Zeta System Urbino Volley - Volley 2002 Forli 3:1 (25:20, 19:25, 25:23, 25:22)
Il Bisonte Firenze - Igor Gorgonzola Novara 0:3 (17:25, 21:25, 14:25)
Nordmeccanica Piacenza - Savino Del Bene Scandicci 3:0 (25:18, 25:21, 25:16)
Tabela:
Drużyna | Mecze | Sety | Punkty |
---|---|---|---|
Igor Gorgonzola Novara | 12:1 | 37:9 | 35 |
Liu-Jo Modena | 10:3 | 33:14 | 30 |
Pomi Casalmaggiore | 9:4 | 29:18 | 26 |
Imoco Conegliano | 8:5 | 29:23 | 24 |
Nordmeccanica Piacenza | 8:5 | 28:20 | 23 |
Foppapedretti Bergamo | 7:6 | 26:21 | 23 |
Yamamay Busto Arsizio | 8:5 | 27:26 | 21 |
Metalleghe Sanitars Montichiari | 6:7 | 25:25 | 19 |
Savino Del Bene Scandicci | 5:8 | 20:26 | 15 |
Il Bisonte Firenze | 3:10 | 17:31 | 11 |
Volley 2002 Forli | 1:12 | 9:36 | 4 |
Zeta System Urbino Volley | 1:12 | 6:37 | 3 |