Puchar CEV kobiet: Czy Atomówki podbiją Włochy? - zapowiedź meczu Imoco Volley Conegliano - PGE Atom Trefl Sopot

Sopocianki w 1/4 finału europejskich rozgrywek zmierzą się z zespołem z Półwyspu Apenińskiego. Będzie to niezwykle wymagający przeciwnik.

Atomówki w poprzedniej rundzie Pucharu CEV nie trafiły na trudnego rywala. Zespół z Belgii złożony z młodych i niezbyt doświadczonych zawodniczek nie stanowił dla podopiecznych Lorenzo Micelliego większego wyzwania.
[ad=rectangle]
Inaczej wygląda to z kolejną ekipą, z którą będzie walczył PGE Atom Trefl Sopot. Team ze słonecznej Italii jest jednym z lepszych na krajowym podwórku. W swoim składzie ma znane na świecie zawodniczki, które bardzo dobrze wykonują swoje zadania. W ostatniej kolejce Serie A Imoco Volley Conegliano przegrało 1:3, ale nie oznacza to, że w nadchodzącym starciu z polskim zespołem siatkarki będą rozpamiętywać porażkę i grać niepewnie.

Nie wiadomo, czy na boisku w Treviso pojawi się amerykańska rozgrywająca Alisha Glass, która doznała kontuzji i nie wiadomo, jak długo będzie musiała pauzować. W jej miejsce włodarze klubu zdecydowali się na sprowadzenie do zespołu Michy Hancock. Jeśli chodzi o ofensywę Włoszek to najlepiej spisującą się siatkarką jest Neriman Ozsoy. Turczynka ma na swoim koncie 69 punktów zdobytych w europejskich pucharach przy rozegranych 12. setach. Kolejną "armatą" jest Emilija Nikołowa. Atakująca nie ma problemów z atakami z żadnej ze stref boiska. Zdobywa punkty mając przez sobą podwójne i potrójne bloki, a w swoim dorobku ma tylko o 4 "oczka" mniej od przyjmującej z Kraju Czterech Mórz.

Atomówki jadą do Włoch gotowe do walki
Atomówki jadą do Włoch gotowe do walki

Sopocianki również radzą sobie dobrze. Po szybkiej przegranej z Chemikiem Police poprawiły swoją grę i niemalże zdemolowały Impel Wrocław. - Humory, nasze morale i wiara w siebie z pewnością polepszyły się i wzrosły, więc jedziemy do Włoch w optymistycznych nastrojach - oznajmiła przed wyjazdem Klaudia Kaczorowska.

W dalszym ciągu w ekipie znad morza pierwsze skrzypce grają Katarzyna Zaroślińska, Brittnee Cooper oraz Agata Durajczyk. Atakująca bombarduje rywalki swoimi zbiciami i jest niewątpliwie liderką Atomówek. Amerykanka na środku siatki to prawdziwa zmora dla przeciwniczek. Jej gwoździe są niezwykle szybkie i niemalże nie do obrony, a blokiem także potrafi efektownie zapunktować. Libero to mistrzyni od brudnej roboty. O ile w przyjęciu zagrywki nie zawsze wiedzie jej się pomyślnie, o tyle w grze obronnej jest prawdziwą podporą drużyny.

Drużyna z Włoch będzie dla zawodniczek z Sopotu wyzwaniem. Chcąc wygrać to starcie brązowe medalistki mistrzostw Polski będą musiały zagrać prawie bezbłędnie we wszystkich elementach i nie będą mogły ani na chwilę stracić koncentracji. Czy im się to uda i zwyciężą w pierwszym ćwierćfinałowym starciu dowiemy się niedługo.

Imoco Volley Conegliano - PGE Atom Trefl Sopot / środa, 14.01.2015, 20:30

Źródło artykułu: