Częstochowa zgodnie z planem (wynik)

wolą walki nadrobią wszelkie braki! a Delekta przy nas nawet dzisiaj to tylko przystawka do bicia ;P tradycji musi stać sie zadość

Grał słabo. Miał tylko 35% skuteczności ataku. Dziś jeszcze gorzej - 32%. Z taką skutecznością nie nadaje się nie tylko na Plus Ligę, ale nawet na I ligę. Atakujący musi mieć koniecznie powyżej 50%, a jeżeli jeszcze on się uważa za lidera i "gwiazdę" Chemika, powinien legitymować się skutecznością powyżej 60%/mecz. Oglądałem ZKSĘ i nieznany Witczak, wystąpił za Nowotnego i grał bardzo dobrze. A Janczak? Dno. Coś trzeba z tym zrobić. Po pięknym meczu ze Skrą teraz totalne dno ze słabą Częstochową, przynajmniej o klasę słabszą od Skry. Podobnie było przed meczem z Jadarem. Prawie punkt w Kędzierzynie, a potem u siebie nic nie zagrali z radomską amatorszczyzną. Czemu ten zespół raz gra jak drużyna z czołówki a za chwilę zostaje zdeklasowany przez przeciętniaków? Niestety za wrażenia artystyczne w meczu ze Skrą punktów nie dostaliśmy, a w tym sporcie najważniejsze są punkty. Trzeba kupić Bakumowskiego i Salparova, Cerven i Pieczonka na ławę na zmiany. Bez przyjęcia nie da się grać. Rywale (Polibuda i Częstochowa) uciekli na 6 pkt i musimy wygrać z Olszynem za tydzień bo będzie bardzo niewesoło.