Wilki poległy na Śląsku - relacja z meczu Jastrzębski Węgiel - AZS Politechnika Warszawska

Na zakończenie 21. kolejki PlusLigi śląski zespół podejmował warszawską młodzież. Poszło mu znacznie lepiej niż ostatnio w Bułgarii.

Trener stołecznych Inżynierów postanowił zaskoczyć rywala i wystąpił w składzie mocno odmiennym od dotychczasowego. Na boisku od początku zameldowali się Paweł Mikołajczak, Dominik Depowski i Waldemar Świrydowicz. W drużynie Jastrzębskiego Węgla w roli atakującego wystąpił Mateusz Malinowski. Od razu na początku goście narzucili ostre tempo, zwłaszcza w polu serwisowym i zbudowali sporą przewagę przy zagrywce Depowskiego (3:7). Potem długo trwała walka punkt za punkt, jednak podopieczni trenera Roberto Piazzy cały czas starali się dogonić rywala. Dobrze blokowali, a do tego skutecznie bronili w polu i kończyli kontrataki (21:21). W emocjonującej końcówce seta lepsi okazali się jastrzębianie, których doświadczenie i zimna krew zadecydowały o ich wygranej (25:23).
[ad=rectangle]
Drugi set wyrównany miał tylko początek. Od pierwszej przerwy technicznej z pozoru niewinny serwis Krzysztofa Gierczyńskiego czynił takie spustoszenie po stronie AZS Politechniki Warszawskiej, że błyskawicznie tracili punkt za punktem (12:6). Mimo głębokich zmian w stołecznej ekipie nic im się nie układało, a przewaga gospodarzy rosła z każdą akcją. Set do samego końca był już bardzo jednostronny (25:18).

W trzecim secie z początku było dużo walki, mocno przemeblowany skład ekipy stołecznej ostro walczył o pozostanie w meczu. Jednak niekończenie pierwszych akcji przez Inżynierów i piekielnie skuteczne kontry gospodarzy szybko odmieniły sytuację (14:10). Bardzo dobrze rozgrywał Michał Masny, który nawet po złym przyjęciu wystawiał dobre piłki, a jego skrzydłowi bezlitośnie i do znudzenia obijali ręce gości (19:12). Mocne zagrywki Alena Pajenka były ostatnim gwoździem do trumny stołecznych Wilków (25:16).

Ten wynik oznacza, że po 21. kolejce PlusLigi JW zajmuje piąte miejsce w tabeli z 45 punktami, a warszawska Politechnika dziewiąte z 24 punktami.
 
Jastrzębski Węgiel - AZS Politechnika Warszawska 3:0 (25:23, 25:18, 25:16)

Jastrzębski Węgiel: Masny, Malinowski, Quesque, Gierczyński, Kosok, Pajenk, Wojtaszek (libero) oraz Łasko, Filippov

AZS Politechnika Warszawska: Mikołajczak, Lipiński, Depowski, Szalpuk, Świrydowicz, Lemański, Olenderek (libero) oraz Śliwka, Filip, Bieńkowski, Radomski

MVP Grzegorz Kosok 

Komentarze (1)
avatar
Basil
25.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pod względem personalnym niestety kolejny już niezrozumiały mecz Politechniki a mi takie kombinowanie w przypadku zespołu na dorobku przestaje się podobać. W dodatku kolejny mecz przegrany.