- Przed startem rozgrywek zarówno zawodnicy jak i pracownicy klubu oraz przedstawiciele mediów mieli pewne oczekiwania związane z rozwojem Lotosu Trefla Gdańsk. Wiele z tych marzeń już udało nam się zrealizować, między innymi wypełnienie Ergo Areny podczas spotkania z PGE Skrą Bełchatów. Jesteśmy dumni z tego co dotychczas osiągnęliśmy, ale nie chcemy na tym poprzestać. Wiemy, że jeszcze wiele możemy poprawić w kolejnych latach. Jeśli chodzi o osiągnięcia sportowe, z rundy zasadniczej w naszym wykonaniu jesteśmy niezwykle zadowoleni, jednak teraz zespół musi w pełni skoncentrowany przystąpić do trudnej rywalizacji w play-offach - powiedział prezes Lotosu Trefla Gdańsk, Piotr Należyty. [ad=rectangle]
Żółto-czarni są drużyną, która wykonała największy progres sportowy w porównaniu z sezonem 2013/2014. Wówczas gdańscy siatkarze prowadzeni przez trenera Radosława Panasa fazę zasadniczą zakończyli na odległym 10. miejscu. Pod wodzą Andrei Anastasiego trójmiejska ekipa uplasowała się na 3. pozycji z dorobkiem 54 punktów.
- Występuję w barwach Lotosu Trefla Gdańsk już trzeci sezon, więc wiem bardzo dobrze jakie zmiany zaszły na przestrzeni tych kilku lat. Jest mi niezmiernie miło, że doczekałem się czasów, w których Ergo Arena wypełnia się po brzegi podczas naszych potyczek ligowych. To potwierdza jak wielki potencjał drzemie w trójmiejskiej siatkówce. Lotos Trefl Gdańsk wykonał ogromy krok zatrudniając znakomitego szkoleniowca oraz zmieniając strategię funkcjonowania klubu. Jestem przekonany, że wykorzystamy ten potencjał do samego końca - skomentował kapitan żółto-czarnych, Bartosz Gawryszewski.
Motorem napędowym Lotosu Trefla Gdańsk w trwającym sezonie jest bez wątpienia Murphy Troy. W dotychczasowych występach na parkietach PlusLigi, amerykański atakujący 6-krotnie otrzymał nagrodę MVP spotkania i z dorobkiem 419 pkt został najlepiej punktującym fazy zasadniczej.
- Dla mnie to wielki zaszczyt znaleźć się wśród czołowych punktujących PlusLigi. Statystki indywidualne są w pewnym stopniu ważne, ale oczywiście nie najważniejsze. Sukcesy drużyny stawiamy na pierwszym miejscu, bo to dobra gra całego teamu przekłada się na indywidualne kategorie. Jestem dumny z naszych dotychczasowych osiągnięć, z pracy jaką wykonuje nasza ekipa wraz ze sztabem szkoleniowym oraz z funkcjonowania całego klubu - ocenił Troy.