Trzy zwycięstwa w stosunku 3:1 odnieśli zawodnicy Asseco Resovii Rzeszów nad Jastrzębskim Węglem w PlusLidze. Podopiecznym Andrzeja Kowala udało się też oszczędzić nieco sił na turniej finałowy Ligi Mistrzów. Pasy okazały się lepsze, ale poziom gry w ostatnim spotkaniu był najsłabszy, biorąc pod uwagę wszystkie starcia półfinałowe. - Cieszę się, że mogłem wejść i udało nam się wyciągnąć seta. Zagrywka nam uciekła i mieliśmy problem, żeby zatrzymać rywali. W czwartym secie Jastrzębski też miał przewagę i grało nam się trudno. Lepiej awansować do finału tak, niż po męczarniach, jak w poprzednim sezonie. Teraz już możemy skupić się na Final Four. W półfinale Ligi Mistrzów damy z siebie wszystko - oznajmił Dawid Konarski.
Relacja z trzeciego meczu półfinałowego Resovia - Jastrzębski w obiektywie kamery Asseco Resovia TV:
Ani gra ani skład /przynalmniej niektórzy/ mnie nie przekonuja.