BKS Aluprof Bielsko-Biała na koniec sezonu zasadniczego Orlen Ligi zajął 5. lokatę i w walce o półfinał mierzył się z Impelem Wrocław. Podopieczne Leszka Rusa przegrały rywalizację w trzech spotkaniach. W pierwszym meczu bielszczanki łatwo uporały się z wrocławiankami, jednak kolejne dwa pojedynki to gładkie zwycięstwa Impelu. Z pewnością dla Aluprofu maksymalnie 5. pozycja na koniec sezonu nie będzie szczytem marzeń.
[ad=rectangle]
Z kolei PGNiG Nafta Piła w walce o rozstawienie przed decydującymi meczami mierzyła się z Developresem SkyRes Rzeszów i KSZO Ostrowiec SA. Pierwsze pojedynki Nafciarki rozstrzygały na swoją korzyść po pięciosetowym boju. W drugich spotkaniach górą już były przeciwniczki, które wygrywały w czterech setach. Tym samym pilanki nie mogły trafić na teoretycznie łatwiejsze rywalki w tej fazie rozgrywek.
W sezonie zasadniczym pilanki potrafiły nawiązać walkę z Aluprofem i w każdym meczu urwały rywalkom seta. Na pewno sukcesem będzie jeśli to osiągną także w środowym pojedynku. O czymś więcej gospodynie raczej nie mają co myśleć, gdyż brakuje im sportowych argumentów.
Zdecydowanego faworyta należy upatrywać w zespole przyjezdnym. Podopieczne Łukasza Przybylaka od dłuższego czasu nie potrafią wygrać z bielszczankami i nic nie wskazuje na to, aby miało się to zmienić. Siatkarki z Piły musiałyby rozegrać najlepsze zawody w sezonie, by móc pokusić się o wygraną.
PGNiG Nafta Piła - BKS Aluprof Bielsko-Biała / środa 15.04.2015, godz. 18:00