Czterech meczów potrzebowały zawodniczki Chemika Police, aby uporać się z Impelem Wrocław i awansować do finału Orlen Ligi. W ostatnim, piątkowym spotkaniu, mistrzynie Polski zwyciężyły 3:1.
[ad=rectangle]
- Chciałem pogratulować wszystkim dziewczynom - zarówno moim, jak i tym z Wrocławia. Dla nich to było trudne grać czwarty mecz w tak krótkim czasie. Nie będę narzekał, ale wiem jak to wygląda z perspektywy trenera, dlatego siatkarki zasługują na szacunek. To jest bardzo, bardzo trudne. Oczywiście jesteśmy bardzo szczęśliwi z wyniku. Teraz odpoczniemy i będziemy się przygotowywać do finału - skomentował Giuseppe Cuccarini, trener drużyny Chemik Police.
Z awansu do finału rozgrywek cieszyła się także Anna Werblińska. - To był jeszcze trudniejszy mecz niż ten wcześniejszy. Widać, że oba zespoły straciły trochę sił w pierwszym spotkaniu. Nie będę się rozwodzić - bardzo się cieszę się z awansu, jesteśmy szczęśliwe i czekamy na naszego przeciwnika - powiedziała kapitan Chemika.