Julio Velasco jest uważany za jednego z najlepszych siatkarskich trenerów świata, nic więc dziwnego, że na brak ofert pracy nie narzekał. Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że jest nawet szansa, aby Argentyńczyk pracował z biało-czerwonymi, ale ostatecznie Velasco przyjął ofertę z Hiszpanii.
Argentyńczyk będzie trenerem Mistrzów Europy przez najbliższe cztery lata. Pracę rozpoczął w poniedziałek, gdy na oficjalnej konferencji prasowej został przedstawiony hiszpańskim mediom.
Dla ekipy z Półwyspu Iberyjskiego zatrudnienie Velasco jest dużym sukcesem. - Przez osiem lat próbowaliśmy podpisać kontrakt z Julio. Teraz nam się to udało i jest to bardzo ważny dzień dla hiszpańskiej siatkówki - powiedział w poniedziałek Agustin Martin, prezes Hiszpańskiej Federacji Siatkówki, który o Velasco wypowiadał się w samych superlatywach.
- Mam nadzieję, że najbliższe cztery lata będą dla hiszpańskiej siatkówki bardzo udane - powiedział sam Argentyńczyk. - Musimy się rozwijać i poradzić sobie z tymi problemami, które są obecnie - dodał.
Na poniedziałkowej konferencji nie zabrakło też pytań o Rafaela Pascuala, ikonę hiszpańskiej siatkówki. Wieloletni kapitan ekipy z Półwyspu Iberyjskiego przyznał niedawno w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl, że marzy o powrocie do reprezentacji. Jak się okazuje jest to marzenie całkiem realne. - To jest zawodnik, którego zawsze bardzo lubiłem, a tacy doświadczeni siatkarze są bardzo ważni - powiedział Velasco. Argentyńczyk dodał jednak, że równie ważni są dla niego młodzi zawodnicy i że to przede wszystkim oni będą stanowić o sile Hiszpanów na najbliższych Mistrzostwach Świata (2010) i Igrzyskach Olimpijskich (2012).
