Lukas Tichacek kilka miesięcy temu złożył wniosek o uznanie za obywatela polskiego. Decyzja w tej sprawie należała do wojewody podkarpackiego. Zgodnie z prawem cudzoziemiec może starać się o uznanie za obywatela polskiego poprzez nieprzerwany pobyt w Polsce od co najmniej trzech lat, na podstawie przedstawienia wymaganych dokumentów (między innymi zezwolenia na osiedlenie się).
[ad=rectangle]
Kilka dni temu formalności zostały załatwione i Czech został obywatelem Rzeczpospolitej Polskiej. W poprzednim roku rozgrywający Asseco Resovii Rzeszów poślubił Polkę. Były gracz VfB Friedrichshafen występuje w zespole Andrzeja Kowala od sezonu 2011/2012. Niedawno Tichacek parafował dwuletnią umowę z Asseco Resovią.
Z inicjatywy zawodnika może skorzystać rzeszowski klub. Tichacek dzięki uzyskaniu polskiego obywatelstwa będzie traktowany jako zawodnik krajowy we wszystkich rozgrywkach na polskich parkietach. Aktualnie przepisy dopuszczają możliwość gry maksymalnie trzech zawodników zagranicznych na boisku. - Podobnie jak w przypadku Oliega Achrema, pobudki były wyłącznie osobiste. Nie było żadnych nacisków ze strony klubu - zaznaczył kilka miesięcy temu Bartosz Górski, wiceprezes Asseco Resovii.
33-latek będzie więc drugim naturalizowanym zawodnikiem w zespole Andrzeja Kowala po Oliegu Achremie. Wcześniej, w sezonie 2010/2011 w drużynie Ljubomira Travicy grał urodzony we Włoszech Michał Baranowicz, syn wielokrotnego reprezentanta Polski, Wojciecha Baranowicza.
17 kwietnia, udziałowcy PlusLigi na spotkaniu w Gdańsku wstępnie ustalili, iż od sezonu 2017/2018 gracze z podwójnym obywatelstwem będą traktowani jako obcokrajowcy.
W kadrze gra kilkunastu zawodników z dwudziestu paru powołanych.
Achrem chciał powołania i chciał dołożyć kasę Czytaj całość