Niedzielna rywalizacja miała być dla Sbornej szansą na wzięcie rewanżu po sobotniej porażce z Azjatami. W pierwszym meczu obu drużyn, mimo dobrego początku, siatkarze z Rosji przegrali 3:1. Była to szósta porażka Aleksieja Spiridonowa i spółki w tej edycji Ligi Światowej.
[ad=rectangle]
Od początku spotkania gospodarze prezentowali się dobrze w polu serwisowym. Przyjezdni mieli jednak za nic trudne serwisy przeciwników, z łatwością przyjmowali floty Rosjan i kończyli swoje akcje (3:4). Europejczycy nie pozostawi dłużni, dzięki dobrej postawie skrzydłowych na pierwszej przerwie technicznej przegrywali minimalnie (7:8). Po wznowieniu nieuchwytny dla rosyjskiego bloku pozostawał Mojtaba Mirzajanpour. Świetnie funkcjonowała także współpraca irańskiego rozgrywającego ze środkowymi (12:16). Mimo skutecznych ataków Maksima Michajłowa grający przed własną publicznością siatkarze nie byli w stanie przeciwstawić się dobrze funkcjonującej perskiej maszynie (20:25).
Rosjanie bardzo dobrze rozpoczęli drugą partię. Za sprawą błyskotliwych rozegrań Aleksandra Butki wypracowali sobie przewagę jeszcze przed pierwszą przerwą (8:5). Kolejne akcje przyniosły poprawę gry mistrzów Azji. Szczelnie ustawiany blok pomógł drużynie z Iranu nie tylko odrobić straty, ale i wyjść na prowadzenie. Przy zagrywkach Mirzajanpoura przewaga gości jeszcze wzrosła. Podopieczni Slobodana Kovaca złapali swój rytm i byli w stanie nawet beznadziejne sytuacje przekuć w punkt. Goście z łatwością doprowadzili korzystny wynik do końca (18:25).
Popisowe zagrania Mir Saeida Marouflakraniego rozpoczęły trzecią odsłonę (1:4). Gospodarze nie byli w stanie odpowiedzieć na asy serwisowe Shahrama Mahmoudiego (3:8). Dodatkową bolączką były dla Europejczyków akcje irańskich środkowych. Rosjanie potrafili nawiązać walkę z przeciwnikami dopiero, gdy uruchomili blok (13:16). Po wznowieniu gracze Woronkowa zdołali doprowadzić do remisu, głownie za sprawą świetnej gry Michajłowa. W końcówce Irańczycy przejęli inicjatywę. Udane bloki przybliżały ich do upragnionego zwycięstwa. Mecz zakończył się skutecznym atakiem skrzydłowego mistrza Azji.
Tabela grupy B Ligi Światowej:
Miejsce | Drużyna | Z-P | Sety | Punkty | |
---|---|---|---|---|---|
1. | USA | 6-0 | 18:6 | 17 | |
2. | Polska | 4-2 | 15:11 | 11 | |
3. | Iran | 2-4 | 11:13 | 7 | |
4. | Rosja | 0-6 | 4:18 | 1 |
Rosja - Iran 0:3 (20:25, 18:25, 21:25)
Rosja: Siwożelez,Wolwicz, Michajłow, Biriukow, Aszczew, Kołodiński, Werbow (libero) oraz Butko, Smolar, Spiridonow, Moroz
Iran: Epadipour, Gholami, Mirzajanpour, Mahmoudi, Marouf, Sayed, Marandi (libero) oraz Mahdawi, Ghaemi
Droga Nicole! Czy to słaba prowokacja czy brak rozeznania? Spiridionow nie grał w sześciu meczach , ale rozu Czytaj całość