Zespół Andrzeja Kowala o awans do wielkiego finału w pierwszym półfinałowym meczu zmierzy się z reprezentacją Bułgarii, która - mimo przegrania inauguracyjnej partii - dość pewnie rozprawiła się z Turkami (3:1). O tym, że Biało-Czerwonych czeka trudna przeprawa świadczyć może fakt, że siatkarze z Bałkanów w pierwszej fazie turnieju przegrali tylko raz - ze zwycięzcą grupy, czyli Niemcami.
[ad=rectangle]
Jeśli już przy naszych zachodnich sąsiadach jesteśmy to oni również pozostali w walce o złoto Igrzysk Europejskich, po tym jak w swoim meczu ćwierćfinałowym pokonali nie bez problemów Serbię (wynik 3:0 może być nieco mylący, bo zwłaszcza w dwóch pierwszych partiach walki i emocji nie zabrakło). Ich rywalem w starciu o wielki finał będą Rosjanie, którzy w pokonanym polu pozostawili Francję. Tym samym dojdzie do rewanżu na mecz pierwszej kolejki fazy grupowej, w którym Sborna pokonała drużynę Vitala Heynena 3:1.
Spotkanie półfinałowe zaplanowano na piątek (26 czerwca). Finał i mecz o trzecie miejsce odbędą się w dwa dni później, w niedzielę.
Pary półfinałowe (piątek, 26 czerwca):
Andrzej Niemczyk: Półfinał dla siatkarek to był cel minimum