Druga odsłona tournée - zapowiedź grupy L World Grand Prix 2015

Przed Biało-Czerwonymi drugi turniej fazy grupowej World Grand Prix. Polki zmierzą się z Argentynkami, Kanadyjkami i Holenderkami, które będą najbardziej wymagającymi rywalkami.

Rywalizacja w fazie grupowej jest dla polskich siatkarek wymagająca ze względów klimatycznych, choć spotkania w pierwszym weekendzie w Portoryko pokazały, że aklimatyzacja za oceanem przebiegła poprawnie.
[ad=rectangle]
Na tournée Biało-Czerwonych po Ameryce Południowej składają się dwa turnieje. Pierwszy już za nimi, ze wspomnianego Portoryko wyjechały one z bilansem 2-1. Na inaugurację z łatwością pokonały Bułgarki, lecz w drugim spotkaniu gospodynie zmagań zweryfikowały ich słabości i je pokonały.

Ważny był pojedynek z Kanadyjkami, z którymi polskim reprezentantkom nie grało się łatwo i przyjemnie. Siatkarki z Kraju Klonowego Liścia walczyły dzielnie, lecz chwilowy marazm w ataku, wywołany bardzo dobrą postawą w bloku Zuzanny Efimienko, którą wspierała Agnieszka Kąkolewska, zadecydował o triumfie Polek. - Na przestrzeni całego spotkania moje podopieczne ustabilizowały grę blokiem. To dobry znak, że przeważaliśmy w tym pojedynku nad Kanadyjkami, w końcu zmierzymy się z nimi po raz drugi już w następny weekend - mówił po ostatnim triumfie Jacek Nawrocki.

Jego podopieczne mają więc przewagę psychologiczną nad Kanadyjkami, co jednak nie wyklucza, że starcie z tą drużyną ponownie nie będzie wyrównane. Ten pojedynek odbędzie się w nocy z soboty na niedzielę czasu polskiego.

Tymczasem zmagania w argentyńskiej Farmosie rozpocznie mecz pomiędzy Polkami a Holenderkami. Spotkanie zapowiada się ciekawie, gdyż Holenderki są dotychczas niepokonane, dzięki czemu są blisko awansu do turnieju finałowego II Dywizji. - W Argentynie zagramy o przypieczętowanie swojego awansu do Final Four - powiedziała kapitan reprezentacji, Maret Grothues-Balkestein. Będzie to najtrudniejsze spotkanie dla Biało-Czerwonych. Czy podobnie jak w starciu z Portoryko, górą będą rywalki, czy może Polki przezwyciężą słabości i triumfują? Dotychczas podopieczne Giovanniego Guidettiego pokonały Czeszki (3:1), Argentynki (3:0) oraz Chorwatki (3:0).

To do Holenderek należy tytuł faworytek grupy L, reprezentantki Polski są stawiane na podium za ich plecami, natomiast do grona słabszych zespołów zaliczane są Kanadyjki oraz Argentynki. Podopieczne Guillermo Orduny legitymują się bilansem meczów 1-2, w poprzednim weekendzie przegrały z Holenderkami (0:3) i z Czeszkami (1:3), a pokonały Chorwatki (3:1).

W piątek zacznie się ostatni weekend zmagań grupowych w II Dywizji World Grand Prix. Do Final Four awansują trzy najlepsze zespoły dywizji oraz Polki, które będą gospodyniami turnieju finałowego, a ten odbędzie się w Lublinie w dniach 1-2 sierpnia. Nasze reprezentantki mają więc zapewniony udział w finałach i nie będzie im towarzyszył stres związany z walką o awans.

Spośród zespołów grupy L najbliżej zdobycia biletu do Lublina są Holenderki. Natomiast w grupie M, która będzie grać w bułgarskim Samokowie, blisko znalezienia się w najlepszej czwórce są Czeszki i Portorykanki. Niemniej jednak finisz rywalizacji o awans do Final Four zapowiada się ciekawie.

Grupa L (Formosa)
Argentyna
Holandia
Kanada
Polska

Terminarz grupy L
Polska - Holandia / sobota, 11.07, godz. 0:10
Argentyna - Kanada / sobota, 11.07, godz. 3:10
Polska - Kanada / niedziela, 12.07, godz. 0:10
Argentyna - Holandia / niedziela, 12.07, godz. 3:10
Holandia - Kanada / poniedziałek, 13.07, godz. 0:10
Argentyna - Polska / poniedziałek, 13.07, godz. 3:10

Skład reprezentacji Polski na turniej WGP w Argentynie:

Rozgrywające: Natalia Piekarczyk, Ewelina Tobiasz.

Atakująca: Tamara Kaliszuk.

Środkowe: Agnieszka Kąkolewska, Aleksandra Sikorska, Zuzanna Efimienko, Gabriela Polańska.

Przyjmujące: Aleksandra Wójcik, Ewelina Sieczka, Anna Grejman, Daria Paszek.

Libero: Aleksandra Krzos.

Sztab szkoleniowy:

Jacek Nawrocki - I trener, Waldemar Kawka - II trener
Błażej Krzyształowicz - statystyk
Radosław Wodziński - statystyk
Krzysztof Zając - lekarz
Łukasz Witczak - fizjoterapeuta
Dawid Koc - fizjoterapeuta
Eduardo Romero - trener przygotowania siłowego

Źródło artykułu: